"Strażnik Teksasu" powraca! Trudno w to uwierzyć, ale Chucka Norrisa zastąpi inny aktor

Bartosz Godziński
"Ile pompek potrafi zrobić Chuck Norris? Wszystkie", "Co Chuck Norris zrobi gdy napadnie go armia? Otoczy ją" – z tych i innych dowcipów śmiała się kiedyś cała Polska. Jednak wbrew schematowi i na Chucka Norrisa w końcu przyszła pora. Musi ustąpić miejsca świeżej krwi w reboocie kultowego serialu.
Kultowy serial powraca, ale bez Chucka Norrisa w głównej roli. Kadr z serialu "Strażnik Teksasu"
Klasyczna produkcja z lat 90., która była szalenie popularna również w naszym kraju, wyniosła Chucka Norrisa na sam szczyt kariery. To właśnie w tym serialu jako nieustraszony Cordell Walker rozprawiał się z przestępcami słynnym kopniakiem z półobrotu. Obecnie aktor ma 79 lat.

Stacja CBS jest w trakcie opracowywania nowej wersji "Strażnika Teksasu". Jego scenarzystką i producentką jest Anna Fricke ("Miasteczko Wayward Pines", "Jezioro marzeń", "Być człowiekiem"). Fabuła ma być podobna do oryginału i skupi się na losach tytułowego bohatera, który po dwuletniej misji "pod przykrywką" powraca do domu, gdzie czeka go jeszcze więcej do zrobienia. Walker będzie wdowcem i ojcem dwojga dzieci. W walce z przestępczością pomagać mu będzie kobieta – strażniczka Teksasu.


Nie wiadomo, kiedy premiera nowego "Strażnika" i kto wcieli się w rolę partnerki Walkera. Wiemy za to, że główną rolę męską zagra Jared Padelecki. To aktor dobrze znany z przebojowego "Supernatural" ("Nie z tego świata"). Produkcja skończy się w przyszłym roku – wtedy wyemitowany będzie ostatni odcinek 15. sezonu.
Dodajmy, że 37-letni Jared Padelecki ma polskie korzenie - jego dziadek pochodzi z Katowic.

Źródło: deadline.com