Małysz "poleciał" razem z Neckermannem. Mistrz też stracił na upadku słynnego biura

Bartosz Świderski

Wśród osób, które wiele stracą na bankructwie Neckermanna jest Adam Małysz. Mistrz od dłuższego czasu promował to słynne biuro podróży - ostatnio na wycieczce do słonecznej Grecji. Jeszcze niedawno w mediach społecznościowych Małysza można było też znaleźć oświadczenie Neckermanna o tym, że... sytuacja jest "stabilna".

Adam Małysz od kilku lat promował Neckermanna w swoich mediach społecznościowych. • Fot. Instagram / @adammalyszofficial

Zaledwie dwa dni temu Neckermann uspokajał klientów w Polsce, twierdząc że sytuacja finansowa firmy w naszym kraju jest stabilna. Na fanpage'u biura podróży do tej pory można znaleźć specjalne oświadczenie firmy. Ta sama informacja widniała jeszcze niedawno na fanpage'u Adama Małysza, lecz zniknęła stamtąd po ogłoszeniu upadłości przez Neckermanna. Oświadczenie zniknęło, lecz na Instagramie nadal możemy znaleźć sporo fotek mistrza z wyjazdu do Grecji, na który legendarny skoczek został zaproszony przez Neckermanna.

"Bardzo dziękujemy rezydentom biura podróży Neckermann za wspaniały pobyt w hotelu Sentido Blue Sea Beach i opiekę od początku przyjazdu, aż do samego końca! Czas spędzony tutaj był niesamowity" – czytamy w opisie jednego ze zdjęć opublikowanych przez Adama Małysza. Małysz w ostatnich latach zwiedził trochę świata z Neckermannem. Malediwy, Majorka, Grecja – wszędzie tam były sportowiec, a dziś jeden z szefów PZN wypoczywał dzięki współpracy z biurem podróży. Upadłość biura podróży
Biuro podróży Neckermann Polska złożyło oświadczenie o niewypłacalności. Za granicą jest około 3,6 tys. turystów z Polski. Upadłość Neckermanna jest efektem kłopotów brytyjskiego biura podróży Thomas Cook i jego bankructwa, które zostało ogłoszone dzień wcześniej. Thomas Cook był właścicielem Neckermanna.

"W związku z zaistniałą sytuacją w dniu dzisiejszym zawieszamy wszelką działalność operacyjną związaną ze sprzedażą w Polsce produktów turystycznych" – napisano w komunikacie.

Zobacz także :