Wyciekł poruszający list prezesa Neckermanna. "Nie wiem, jak Wam spojrzeć w oczy"

Rafał Badowski
Prezes Neckermann Polska Maciej Nykiel napisał do partnerów handlowych w związku z upadłością biura. Do poruszającego pisma dotarł portal Money.pl.
Prezes Neckermann Polska Maciej Nykiel opublikował poruszający list do partnerów firmy. Dotarł do niego portal Money. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
"Przepraszam, jest mi źle i chce mi się płakać. Nie wiem, jak Wam spojrzeć w oczy. Proszę, nie obwiniajcie moich pracowników" – napisał Maciej Nykiel. Jak się wyraził, ogłoszenie niewypłacalności firmy było jedną z najtrudniejszych decyzji w jego życiu zawodowym.

"Chciałbym napisać do Was coś więcej niż tylko kilka suchych słów prawniczym językiem z paragrafami" – pisał w liście do agentów, franczyzobiorców i partnerów. Podkreślił, że bierze na siebie pełną odpowiedzialność. "Zrobiliśmy wszystko, by uratować polskiego Neckermanna, ale po upadku naszego bezpośredniego właściciela musiałem ogłosić niewypłacalność" – dodał.


Dalsza część listu jest osobista. "(...) to dzięki Wam Neckermann (...) zaczynał gonić czołówkę polskich touroperatorów. (...) zaufaliście nie tylko mnie, ale i wielu nowym osobom (...) i za ten kredyt zaufania i wsparcie i sympatię (...) baaaardzo serdecznie Wam dziękuję" – cytuje fragmenty pisma portal Money.

Nykiel odniósł się także do kwestii finansowych. "Nie wiem, jak ja mam teraz Wam spojrzeć w oczy i zaraz poniżej napisać, że nie mogę już dzisiaj zapłacić Wam należnej, słusznie i ciężko zarobionej prowizji za wrzesień i że musiałem zamknąć tak wspaniałą i porządną firmę, no jak? Tym bardziej, że dzięki Wam sprzedaż w ostatnich miesiącach była aż o 107 proc. wyższa niż w ubiegłym roku" – dodał.

Upadłość Neckermann Polska jest następstwem końca najstarszego biura podróży na świecie – Thomas Cook.Tysiące klientów Neckermanna zostały na lodzie. W momencie złożenia oświadczenia o niewypłacalności za granicą było około 3,6 tys. turystów z Polski.

Neckermanna promował od dłuższego czasu polski skoczek narciarski Adam Małysz. Jeszcze niedawno w mediach społecznościowych Małysza można było znaleźć oświadczenie, że sytuacja jest stabilna.

źródło: Money