Kaczyński wysłał list do wyborców PiS. Podzielił Polskę na dwie części

Rafał Badowski
Jarosław Kaczyński napisał list adresowany do członków, sympatyków i wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Miał zostać wysłany we wtorek wieczorem. Portal Onet dotarł do treści dokumentu przed publikacją.
Jarosław Kaczyński wysłał list do wyborców i członków PiS. Zagrzewa w nim do wyborczej mobilizacji. Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta
Prezes zachęcał do wyborczej mobilizacji i zwrócił uwagę, że wynik wyborów wcale nie jest jeszcze przesądzony. Zdaniem Kaczyńskiego nasz kraj dzieli się obecnie na "Polskę Plus" i "Polskę Minus". Ta pierwsza jest oczywiście tworzona przez PiS i obóz Zjednoczonej Prawicy, a ich wspólnym celem jest dążenie do przekształcenia Polski w państwo dobrobytu.

Po drugiej stronie barykady znajduje się "Polska Minus". W niej nie dba się "o dobro wspólne, o interes ogółu obywateli, tylko o interesy wybranych środowisk i grup społecznych". Jak podkreślił lider PiS, to właśnie "Polska Minus" dzieli Polaków na "lepszych" i "gorszych".


"To jest świat, w którym osłabia się spójność społeczną, zwalcza się wspólnotowe myślenie i poddaje Polaków pedagogice wstydu. Nie ma w tym świecie miejsca na tradycyjne wartości, na naszą podmiotowość, za to tworzy się w nim przestrzeń dla antywartości i nihilizmu" – stwierdził prezes.

I aby uchronić Polaków przed takim podziałem Kaczyński wezwał do mobilizacji. "A zatem, Szanowni Państwo, chciałbym prosić Was wszystkich i każdego z osobna, byście na tyle, na ile jest to możliwe, niezależnie od tego, czy jesteście członkami czy też sympatykami Prawa i Sprawiedliwości, do ostatnich chwil kampanii brali w niej udział, byście wnosili własny wkład w to nasze wspólne zwycięstwo, w umożliwienie dalszego marszu ku polskiej wersji państwa dobrobytu" – napisał prezes PiS.

Szef partii rządzącej mobilizował także we wtorek wyborców na konwencji PiS w Warszawie. Tam stwierdził, że jego formacja polityczna jest jedyną wiarygodną w Polsce, gdyż spełniła obietnice wyborcze. Powiedział też słowa, które oburzyły wielu: że to PiS niesie dziś sztandar Solidarności.

źródło: Onet