Biedroń ostro atakuje Kidawę-Błońską. "Ten eksperyment z kandydatką KO nie wyszedł"

redakcja naTemat
Robert Biedroń był gościem Moniki Olejnik w "Kropce nad i". Szef sztabu wyborczego Lewicy został zapytany o opinię na temat opozycji. Odpowiedział, że jest zaniepokojony szczególnie sytuacją konkurentów z Koalicji Obywatelskiej. Szczególnie ostro obszedł się on z Małgorzatą Kidawą-Błońską.
Robert Biedroń krytykuje Sławomira Neumanna i Małgorzatę Kidawę-Błońską. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
"Nieudany eksperyment" z kobietą na czele KO
– Ten eksperyment: kandydatka na premiera, Koalicji Obywatelskiej nie wyszedł, ani nie bryluje w sondażach popularności, ani sondaże KO nie wzrosły. Co więcej, jest katastrofa sondażowa – stwierdził Robert Biedroń w "Kropce nad i". – Mamy kolejne skandale z panem Neumannem, z tym, co powiedział Lech Wałęsa. Jestem tym zatroskany, bo im słabsza opozycja, tym gorzej. Ja trzymam kciuki, żeby się ogarnęli – kontynuował.

Szef sztabu wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej (na listach którego pod skrótem "Lewica" startują kandydaci Wiosny oraz Razem) wyraził też ubolewanie, że KO rzekomo krytykuje inne partie na opozycji. – Z troską podchodzimy do Koalicji Obywatelskiej, która traci. Widzę ciągłe kopanie po kostkach lewicy – dodawał Biedroń.


Elektorat innego zdania niż Biedroń
Przypomnijmy, że miesiąc temu Małgorzata Kidawa-Błońska zastąpiła Grzegorza Schetynę na pozycji lidera Koalicji Obywatelskiej. Większość zwolenników opozycji odebrała pozytywnie tą zamianę, co zresztą potwierdziły późniejsze sondaże.

źródło: TVN24