Marina nie świeci przykładem. Żona reprezentanta Polski nie zamierza iść na wybory

Zuzanna Tomaszewicz
Marina Łuczenko-Szczęsna, żona reprezentanta Polski w piłce nożnej Wojciecha Szczęsnego, nie weźmie udziału w wyborach parlamentarnych, które zaplanowano na najbliższą niedzielę. Celebrytka wyjaśniła, jaki jest powód jej decyzji.
Czy żona reprezentanta Polski powinna świecić przykładem? Fot. Facebook / MaRina
– Ja się nie interesuję polityką (…). Zawsze uważałam, że artyści powinni być tak troszeczkę z boku – przyznała w rozmowie z portalem Pudelek. Dodatkowym powodem jej nieobecności przy urnie jest fakt, że piosenkarka będzie przebywać 13 października we Włoszech.

Zapytana o to, czy składała odpowiednie papiery, aby móc uczestniczyć zagranicą w wyborach, opowiedziała, że nie. – Ja nie angażuję się w politykę – dodała krótko pochodząca z Winnicy na Ukrainie MaRina. Na szczęście inne gwiazdy nie podzielają opinii żony Szczęsnego i zachęcają ludzi do udziału w niedzielnym głosowaniu. Julia Wieniawa napisała, że wybory to nie przelewki. "Teraz bez żartów. (…) Nie wiem jakie macie poglądy, możemy się w pewnych kwestiach różnić, ale wierzę, że w jednej sprawie jesteśmy zgodni. (…) Ja pójdę na wybory. A Wy?" – czytamy na jej Instagramie. Oprócz tego na wysokiej frekwencji w tegorocznych wyborach zależy też polskim raperom. W tym celu powołano projekt olsnienie.eu, w który zaangażowali się m.in. Taco Hemingway i Peja. Ich kampania w prosty i klarowny sposób wyjaśnia, jak uporządkować poglądy, zagłosować za granicą lub poza miejscem zameldowania.


źródło: Pudelek