Rihanna nie owija w bawełnę. "Trump jest najbardziej chorym psychicznie człowiekiem"
Zuzanna Tomaszewicz
Rihanna jest jedną z tych osób w showbiznesie, z którą nikt nie chciałby mieć na pieńku. Wokalistka bez problemu mówi o tym, co myśli. Tym razem padło na Donalda Trumpa. Zdaniem Barbadoski prezydent USA jest chorą osobą. I rasistą.
Rihanna wystąpiła na okładce listopadowego numeru magazynu modowego "Vogue". To tam - zamiast skupić się na muzyce - skupiła się na temacie polityki. Nie szczędziła słów. Trumpowi dostało się najmocniej. – Funkcję prezydenta zdaje się pełnić najbardziej chory psychicznie człowiek w Ameryce – czytamy w wywiadzie z nią.Piosenkarka zwróciła uwagę na problem strzelanin w Stanach Zjednoczonych, wspominając tę sierpniową w El Paso. – Ludzie giną z broni wojennej, którą można kupić legalnie. To nie jest normalne. To nigdy nie powinno mieć miejsca – powiedziała.Riri oskarżyła Trumpa o rasizm, po tym, jak ten uznał, że białoskóry zamachowiec był chory psychicznie. – Został oceniony przez pryzmat koloru skóry? To cios w policzek. Totalny rasizm. Jakby to był Arab z tą samą bronią, w tym samym centrum handlowym, Trump nigdy nie powiedziałby, że to problem natury psychicznej – stwierdziła.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia w El Paso w Teksasie 21-letni biały mężczyzna wszedł do Walmartu z bronią palną i zaczął strzelać do klientów. W supermarkecie wybuchła panika, ludzie uciekali, chowali się za półkami. Napastnik – Patrick Crusius, który przygotował atak od miesiąca – zabił 20 osób, a 26 zranił.