Te dane mówią wiele o wyborcach PiS i Konfederacji. 5 szczegółów, które cię zaskoczą

Anna Dryjańska
Jak wyglądałby Sejm, gdyby o jego kształcie decydowali uczniowie i studenci? Kogo swoimi głosami wsparli przedsiębiorcy? Jak zagłosowali wyborcy PO z 2015 roku? Oto 5 zaskakujących rzeczy z sondażu late poll przeprowadzonego przez Ipsos.
Wyniki wyborów 2019 przyniosły spodziewane zwycięstwo PiS, ale i tak było sporo zaskoczeń. fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
1. Prawie połowa uczniów i studentów wybiera KO i Lewicę
Gdyby o wynikach wyborów decydowali tylko uczniowie i studenci, zwycięstwo należałoby do Koalicji Obywatelskiej z 25,1 proc. poparcia. Mocne drugie miejsce zajęłaby Lewica z głosami 24,3 proc. wyborców.

PiS jest wśród uczących się partią trzeciego wyboru – zagłosowało na nią 22,4 proc. osób. Silny wynik miałaby też Konfederacja – 17,5 proc, a PSL uzyskałoby 9,1 proc.

2. Konfederacja przyciąga nie tylko najmłodszych wyborców
Powszechnie uważa się, że ugrupowanie Janusza Korwina–Mikke i nacjonalistów jest popularne wyłącznie wśród najmłodszych wyborców, którzy dopiero niedawno ukończyli szkołę. Jak pokazują szacunkowe dane, wśród głosujących w wieku 18-29 lat Konfederacja zdobyła poparcie 19,7 proc. osób. To znacznie więcej niż wśród ogółu wyborców, gdzie Konfederacja uzyskała 6,76 proc. poparcia (tak wynika z danych z 91 proc. komisji wyborczych).


Jest jednak jeszcze jedna, już nie taka młoda grupa, wśród której nacjonaliści cieszą się zwiększonym poparciem. To głosujący w wieku 30-39 lat, wśród których siła Korwina–Mikke ma według late poll 8,2 proc. Potem jest jednak tylko gorzej dla tej formacji. Gdyby głosowali tylko ludzie 40-letni i starsi, kandydaci Konfederacji nie weszliby do Sejmu.

3. Dla ludzi z wykształceniem wyższym PiS jest drugą najpopularniejszą partią
Utarło się, że na Prawo i Sprawiedliwość głosują ludzie z wykształceniem podstawowym i zawodowym – to prawda, w tych grupach partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała według late poll odpowiednio 63,3 oraz 64 proc. poparcia. Prawdziwa jest też zasada, że im wyższe wykształcenie wyborcy, tym rzadziej głosuje on na PiS. Już na przykład wśród ludzi z wykształceniem średnim i pomaturalnym poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wynosi znacznie mniej, czyli, 45,6 proc.

A co z ludźmi z licencjatem i wykształceniem wyższym? Okazuje się, że dla nich PiS jest partią drugiego wyboru – głosuje na nią 30,1 proc. tej grupy. To znaczy, że prawie co trzecia osoba z licencjatem lub wykształceniem wyższym głosuje na PiS.

4. Prawie 1/3 ludzi, którzy w 2015 roku głosowali na PO, przerzuciła się na inne partie
IPSOS zapytał wyborców wychodzących z głosowania nie tylko o to, na kogo teraz oddali swój głos, ale i kogo poparli w 2015 roku. Okazuje się, że na Koalicję Obywatelską głosowało w niedzielę 68,8 proc. tych, którzy cztery lata temu postawili krzyżyk na liście Platformy.

Co się stało z resztą? 16,1 proc. wyborców Platformy z 2015 roku tym razem oddało głos na Lewicę. 8,5 proc. byłych wyborców PO poparło PSL. 3,7 proc. wybrało PiS, a 2,2 proc. Konfederację.

5. Prawie 30 proc. przedsiębiorców poparło PiS
Prawo i Sprawiedliwość uchodzi za partię, która finansuje świadczenia socjalne dzięki dobrym wynikom ekonomicznym poprzedników z rządu PO–PSL i nie zna się na gospodarce. O tym drugim mówił zresztą w niedzielę przewodniczący Jarosław Kaczyński, który na gorąco komentował sondażowe wyniki wyborów.

I owszem, dla przedsiębiorców – właścicieli i współwłaścicieli firm – na pierwszym miejscu jest Koalicja Obywatelska, która otrzymała według Ipsos 38,8 proc. ich głosów. Jednak już na drugim miejscu jest PiS – z 29,8 proc. poparcia. To różnica znacząca – bo 9 punktów procentowych – ale nie miażdżąca.

Kolejne siły polityczne, które wybierali przedsiębiorcy, to Lewica (12,4 proc.), PSL (9,4 proc.) oraz Konfederacja (8,6 proc.).