Szef PKW oburzony, że Polacy nie potrafią głosować. "Testowaliśmy to w przedszkolach!"
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej ocenił system głosowania w wyborach parlamentarnych w Polsce. Wiesław Kozielewicz przyznał, że nie wymaga on zmiany, ponieważ jest testowany od prawie 30 lat. Dosadnie wytłumaczył też, co sądzi o tych, którzy nie potrafią poprawnie oddać głosu.
– Wydaje się, że system głosowania w Polsce jest już bardzo prosty. Pouczenia są bardzo proste. Ten model, który u nas jest, że linie muszą przecinać się w obrębie kratki, w Polsce jest ćwiczony od prawie 30 lat – tłumaczył Wiesław Kozielewicz.
Szef PKW stwierdził, że błędnie oddany głos jest najczęściej efektem roztargnienia wyborcy. – My robiliśmy badania trzy lata temu na przedszkolakach. I przedszkolaki dobrze głosowały. 70 proc. z nich zagłosowało prawidłowo. To dlaczego człowiek dorosły, poczytalny, nie jest w stanie zrozumieć, że ma postawić krzyżyk w kratce? Ja tego nie rozumiem, tu nie ma powodu do zmiany – zapewniał.