Sejm potępił "akty pogardy antykatolickiej". Niektórych zdumiała postawa opozycji

Tomasz Ławnicki
Sejm VIII kadencji przechodzi do historii, ale jego ostatnie posiedzenie jeszcze długo będzie wspominane. Po pierwsze – jeszcze nigdy stary Sejm nie kontynuował posiedzenia po tym, jak już wybrany został nowy Sejm. Do drugie – wiele emocji wzbudziły głosowania. I nie chodzi tylko o odesłanie do dalszych prac projektu, który przewiduje kary więzienia za propagowanie lub pochwalanie obcowania płciowego dzieci, czyli de facto być może także za edukację seksualną.
Posłanka Anna Sobecka była jedną z autorek uchwały "w sprawie potępienia wszelkich aktów nienawiści i pogardy antykatolickiej". Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Sejm Rzeczypospolitej zdecydowanie potępia wszystkie akty nienawiści i pogardy antykatolickiej i wzywa do ich potępienia wszystkie podmioty życia publicznego: państwa i organizacje międzynarodowe, władze publiczne i ośrodki opinii społecznej" – taką krótką treść ma uchwała, jaką w środę wieczorem w jednym z ostatnich głosowań przyjął Sejm VIII kadencji.

Projekt uchwały powstał w czerwcu w sejmowej komisji kultury, jego sprawozdawcą była posłanka PiS Anna Sobecka (w okręgu toruńskim nie udało się jej wywalczyć mandatu w kolejnej kadencji).
Uchwała powstała w czerwcu, przyjęto ją na ostatnim posiedzeniu Sejmu VIII kadencji 16 października.Fot. sejm.gov.pl
W głosowaniu uchwała przeszła gładko – za było 282 posłów, przeciwko zaledwie 8, zaś 9 osób wstrzymało się od głosu. Razem wychodzi 299.


Jak to możliwe? Bo aż 160 osób nie głosowało. I to nie dlatego, że były nieobecne. Po prostu – zdecydowana część posłów z klubu PO-KO w trakcie tego głosowania wyciągnęła karty z czytników. 11 osób z tego klubu (w tym m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska) opowiedziało się za przyjęciem uchwały. Przeciwko były jedynie 4 osoby (Katarzyna Lubnauer, Monika Rosa, Krzysztof Mieszkowski i Adam Szłapka). Wśród przeciwników PiS zawrzało.
Prześladowania katolików na świecie są faktem – tylko w Nigerii i tylko w ostatnich miesiącach zamordowanych zostało ponad 100 osób, a powodem zbrodni był fakt, że byli chrześcijanami. W Wielkanoc setki osób zginęły zaś w zamachach terrorystycznych na Sri Lance – tu też podłożem ataków była religia.

W uzasadnieniu sejmowej uchwały jednak więcej miejsca poświęcono temu, co dzieje się w Polsce. Mowa jest o ataku nożownika na księdza we Wrocławiu, ale i też o - jak to określono - "profanacjach w czasie ostatnich manifestacji politycznego ruchu homoseksualnego".