Zaskakujące wieści w sprawie Kubicy. Polak może trafić "na stare śmieci"

Adam Nowiński
Do plotek o przyszłości Roberta Kubicy w Haasie, Mclarenie i Racing Point dochodzi jeszcze jeden zespół, o czym informuje francuski portal F1i.auto-moto.com. Okazuje się, że Polak może trafić do swojego "starego teamu", który od paru lat startuje w F1 pod szyldem Alfa Romeo Sauber.
Robert Kubica miałby jeździć w Alfa Romeo Sauber? Fot. YouTube.com / TVP Sport
"Myśleliśmy, że Kubica znajdzie schronienie w Haasie w przyszłym roku, ale w przeddzień GP USA dowiadujemy się, że trwają też negocjacje z Alfą Romeo" – pisze Pierre van Vliet, redaktor naczelny portalu F1i.auto-moto.com. Dodaje, że Kubica miał już spotkać się z przedstawicielem Alfy Romeo w tym tygodniu w Warszawie.

Kubica według Francuza miał od Haasa otrzymać propozycję kierowcy testowego na symulatorze z gwarancją udziału w kilku treningach. Podobną ofertę miał Polakowi złożyć także przedstawiciel Alfy Romeo. Gdyby Kubica ją przyjął oznaczałoby, że wraca na stare śmieci, bo przecież jeździł już w tym klubie, tylko pod innym szyldem (BMW Sauber) kilka lat temu.


Ponadto związanie się z Alfą Romeo, czyli tak naprawdę "odnogą" Ferrari w F1, dawałoby mu także możliwość startów w rajdach długodystansowych i w GT, a na tym Kubicy zależy najbardziej. Ale taka decyzja sprawiłaby, że drogi Polaka i Orlenu musiałyby się rozejść, bowiem sponsorem Alfy Romeo i Ferrari jest Shell, czyli orlenowska konkurencja. Taki scenariusz zdaniem francuskiego portalu jest więc mniej prawdopodobny niż współpraca Kubicy i Orlenu z Haasem.

źródło: F1i.auto-moto.com