Ksiądz z Sieradza przyznaje, że w sutannie nosi scyzoryk "na tę bandę" z LGBT

Paweł Kalisz
O oburzające deklaracji księdza z Sieradza poinformował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, jednocześnie zgłaszając zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez duchownego. Ksiądz w mediach społecznościowych poinformował, że "w każdej kieszeni, nawet w sutannie, ma scyzoryk na tę bandę". Chodziło o osoby LGBT. W ten sposób duchowny zareagował na zapowiedź instalacji tęczowych ławek w Kielcach.
Ksiądz z Sieradza przyznał, że zawsze nosi przy sobie scyzoryk na bandę LGBT. Fot. Anna Kraśko / Agencja Gazeta
Interpretacja przykazania "Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego" w wykonaniu księdza Eugeniusza Grzesika z Sieradza może budzić przerażenie. Ksiądz w jednym z wpisów w mediach społecznościowych stwierdził, że zawsze ma przy sobie scyzoryk gotów do użycia "przeciwko bandzie", czyli ludziom związanym ze środowiskami LGBT. Wpis po jakimś czasie został usunięty, ale osoby z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych mają dowody na jego istnienie. "Słowa księdza są niebezpieczne. Widzieliśmy w Białymstoku do czego prowadzi nawoływanie do nienawiści przeciwko LGBT. W Lublinie para chciała dokonać zamachu bombowego na Marsz Równości" – czytamy w informacji o zawiadomieniu.


"Codziennie atakowane są nieheteronormatywne osoby w całej Polsce. Kler w Polsce uważa, że stoi ponad prawem. Że wspierani przez polityków mają prawo do wskazywania wrogów i szerzenia nienawiści. Nie zgadzamy się na wykorzystywanie ambon do propagandy nienawiści. Nie uważamy, by sutanna miała prawo dawać nietykalność" – czytamy na stronie OMZRiK.

Ataków duchowieństwa na mniejszości seksualne w ostatnim czasie było o wiele więcej. Największym echem odbiły się słowa abpa Marka Jędraszewskiego o "tęczowej zarazie". W przeszłości, gdy był biskupem pomocniczym w Poznaniu, abp Jędraszewski miał brać udział w tuszowaniu skandali homoseksualnych z udziałem jego przełożonego, abpa Juliusza Paetza.