"Gdybym był komunistą, dzisiaj byłbym w PO". Piotrowicz wybiela się w prawicowym tygodniku
Stanisław Piotrowicz w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" nawiązał do swojej przeszłości z czasów PRL. – Gdybym był komunistą, dzisiaj byłbym w Platformie Obywatelskiej – stwierdził były poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk wyjaśnił, o co jego zdaniem chodziło w reformie wymiaru sprawiedliwości. – Nie jest prawdą, że istota reformy sprowadza się do pozbycia się ludzi funkcjonujących w tamtym systemie. Chodziło o tych, którzy gorliwie służyli tamtemu systemowi i mając swobodę orzekania, skazywali opozycjonistów na wieloletnie więzienia – wskazał.
Piotrowicz zapewnił, że on sam nikogo nie skrzywdził. – Żaden z opozycjonistów, nawet przy najmniejszym moim udziale, nie został skazany. Gdy padają zarzuty pod moim adresem, to odpowiadam: "Pokażcie ofiary". Wtedy zapada milczenie – zauważył.
Polityk już wcześniej mówił o swojej "pięknej przeszłości" i nie miał sobie nic do zarzucenia. – Żeby niektórzy mogli działać w opozycji i mogli uniknąć odpowiedzialności karnej, potrzebni byli tacy ludzie jak ja – tłumaczył dziennikarzom w Sejmie na koniec swojej kadencji.
źródło: "Sieci"