I już nie ma wątpliwości, kim jest "pierwszy Polak w USA bez wizy". Mamy potwierdzenie
Jeśli ktoś się jeszcze łudził, że to nie była ustawka Telewizji Polskiej, to teraz sytuacja robi się jasna. W dwóch niezależnych źródłach udało się nam potwierdzić, że pierwszy Polak, który poleciał do USA bez wizy, to pracownik TVP. "Wiadomości" wydarzenie to we wtorek uczciły niczym lądowanie człowieka na Księżycu.
Szybko okazało się, że bohater materiału Marcin Bakalarski to były rzecznik PiS z Łowicza, asystent parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, później związany z Kongresem Nowej Prawicy. Pojawiły się przy tym wątpliwości – jak Bakalarski mógł już 11 listopada polecieć do USA bez wizy, skoro w systemie ESTA trzeba się zarejestrować najpóźniej 72 godziny przed podróżą.
Ale na tym nie koniec: jak udało się nam dowiedzieć w dwóch niezależnych źródłach, Bakalarski jest – tak, tak – pracownikiem TVP. Pośrednio potwierdził to szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski, tytułując Bakalarskiego "redaktorem". Zapewnił przy tym, że wtorkowy materiał nie był ustawką.
Z naszych informacji wynika, że Marcin Bakalarski pracuje w TVP Info, odpowiada za social media. Był m.in. w gronie osób przeprowadzających w imieniu Telewizji Polskiej prowokacje na Marszu Równości w Warszawie. Na zdjęciu, które w maju krążyło na Twitterze, "pierwszy Polak w USA bez wizy" nagabywał polityków opozycji udając uczestnika marszu. Wszystko nagrywał kamerą umieszczoną w torbie.
Marcin Bakalarski (po prawej) w imieniu TVP przeprowadzał prowokacje na Marszu Równości. Teraz na potrzeby materiału w "Wiadomościach" odegrał rolę "pierwszego Polaka, który poleciał do USA bez wizy".•Fot. Twitter.com / Bart Staszewski
Przesłaliśmy do Telewizji Polskiej pytanie ws. zatrudnienia "pierwszego Polaka, który bez wizy poleciał do USA". Już po publikacji powyższego tekstu otrzymaliśmy potwierdzenie, że Bakalarski to pracownik TVP – piszemy o tym tutaj. W przesłanym nam oświadczeniu pada jednocześnie wyjaśnienie, iż materiał w "Wiadomościach" wyemitowany we wtorek "miał charakter poradnikowy pokazujący widzom, co należy zrobić, żeby polecieć do USA bez wizy".