"Herr Tusk", "Facjata esesmana". Oto prof. Popiela, która oskarżyła marszałka Grodzkiego

Daria Różańska-Danisz
Profesor Agnieszka Popiela z Uniwersytetu Szczecińskiego nazywana jest "szczecińską Krystyną Pawłowicz", a w mediach społecznościowych ostro uderza w przeciwników Prawa i Sprawiedliwości. Często atakuje Donalda Tuska, oskarża Jurka Owsiaka, ale i nie podobają jej się antyrządowe protesty, które – według niej – opłacane są "z niemieckich pieniędzy".
Prof. Agnieszka Popiela oskarża nowego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Fot. Krzysztof Hadrian / Agencja Gazeta
Od kilku dni TVP wałkuje temat majątku nowego marszałka Senatu. I sugeruje, że Tomasz Grodzki jako dyrektor jednego ze szczecińskich szpitali mógł przyjąć łapówkę.

Jako dowód w TVP pokazano facebookowy wpis profesor Agnieszki Popieli z Uniwersytetu Szczecińskiego, która twierdziła, że Grodzki przyjął od niej 500 dolarów za operację matki. I nie wystawił przy tym rachunku.

"Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała, to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę" – napisała Popiela na Facebooku.
Profesor Tomasz Grodzki stanowczo wszystkiemu zaprzeczył i dodał, że nie zna autorki komentarza. Ale i zapowiedział, że jeśli ta nie przestanie go oczerniać, to podejmie kroki prawne.


Sama Popiela w ostatnim wpisie podziękowała za wsparcie i zaufanie. I dodała: "Jest słowo przeciwko słowu. Wiele lat minęło. Sprawa pozostaje w sumieniu marszałka i moim. Bóg rozsądzi, jak przyjdzie na nas pora". Wcześniej kluczyła, że nie pamięta komu i na jaki cel przekazała pieniądze.

Polityczne preferencje

Szybko okazało się, że Popiela (jest wykładowcą w Katedrze Botaniki i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Szczecińskiego) w 2015 roku była w honorowym komitecie poparcia Andrzeja Dudy. I nazywana jest "szczecińską Krystyną Pawłowicz". I jak zauważa dziennikarz "Gazety Wyborczej", Popiela w mediach społecznościowych od dawna atakuje przeciwników Praw i Sprawiedliwości.

Często uderza w Donalda Tuska. Kiedy ten został przewodniczącym Rady Europejskiej, pisze: "Gratuluję Pani Premier. Przynajmniej wiadomo, że Tusk nie jest polskim reprezentantem". I komplementuje Beatę Szydło, która głosowała przeciwko kandydaturze Tuska.

Ale na tym nie poprzestaje: "Herr Tusk. Volksdeutsche w naszej historii niestety już byli. Teraz mamy kolejnego, a UE pokazała swoje prawdziwe oblicze: Deutschland uber allles".

Popiela publikuje też memy. Na jednym z nich widzimy zdjęcie z wycieczki Jarosława Kaczyńskiego, na którym prezes ma na sobie słynną biało-czerwoną pelerynę. Obok doklejono wizerunek Donalda Tuska w pelerynie w barwach niemieckiej flagi. Popiela dodaje do tego swój komentarz: "Niemiec pomylił wycieczki".

Ale profesor z Uniwersytetu Szczecińskiego atakuje także Jurka Owsiaka i WOŚP". Pisze: "Owsiak jak zwykle »rekord«, hi, hi. Jak co roku, hi, hi. Tyle że potem tych pieniędzy nie widać. Jakoś się rozliczyć tego »rekordu« nie udaje".

Krytycznie wypowiada się również o Polakach manifestujących swój sprzeciw na ulicach: "Protesty antyrządowe za niemieckie pieniądze. Tfu… Kiedyś za coś takiego była kula w łeb".

źródło: "Gazeta Wyborcza"