Będzie kopanina. Lewandowski sprawdził murawę na Narodowym przed Słowenią i... szału nie ma

Łukasz Grzegorczyk
Reprezentacja Polski we wtorek zagra na PGE Narodowym ze Słowenią. Okazuje się, że przed ostatnim spotkaniem Polaków w eliminacjach Euro 2020 jest problem z murawą, o czym piłkarze biało-czerwonych mogli przekonać się już na treningu. Krytyczny był szczególnie Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski narzeka na murawę przed meczem ze Słowenią. Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Ten problem często wraca przy okazji meczów rozgrywanych na PGE Narodowym. Tym razem trawa nie miała czasu się ukorzenić, ponieważ została położona dość późno. Nie pomaga też cyrkulacja powietrza na stadionie, bo dach pozostaje zamknięty.

Przed spotkaniem ze Słowenią na kiepski stan murawy zwracał uwagę m.in. Robert Lewandowski. Podczas treningu dawał znaki, że boisko jest w kiepskim stanie, o czym świadczy... wyrwany przez niego kawałek nawierzchni. Kapitan polskiej ekipy przekazywał swoje uwagi Jerzemu Brzęczkowi i starał się udeptać zniszczony fragment boiska. Także inni reprezentanci Polski mieli dawać znaki, że są rozczarowani murawą. Potwierdzają to dziennikarze, którzy mogli przez kwadrans obserwować trening Polaków na PGE Narodowym. Przypomnijmy, że Polska zagra ze Słowenią 19 listopada o godz. 20:45.


źródło: Sport.pl