Co za chaos. PiS chce wycofać kolejnego kandydata do Trybunału Konstytucyjnego!

Rafał Badowski
Prawo i Sprawiedliwość chce wycofać kandydaturę Roberta Jastrzębskiego do Trybunału Konstytucyjnego – podał Onet. Obecnie posłowie PiS rozmawiają z osobami, które podpisały się pod wnioskiem o zgłoszenie Jastrzębskiego i namawiają ich, by wycofały poparcie. Doniesienia te miał potwierdzić poseł PiS Marek Ast.
PiS ma wycofać kandydaturę Roberta Jastrzębskiego do TK. Wcześniej wycofano już kandydaturę Elżbiety Chojny Duch. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Przesłuchanie kandydatów na sędziów do TK ma odbyć się o godz. 17 przed Komisją Praw Człowieka i Sprawiedliwości. Poza Jastrzębskim PiS zgłosił także Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza.

Jastrzębski zastąpił Elżbietę Chojnę-Duch, wcześniej wycofaną przez Prawo i Sprawiedliwość, która dowiedziała się o tym... z artykułu w jednym z portali. Dr Jastrzębski dotąd wsławił się tym, że gdy PiS zarzynało Trybunał Konstytucyjny, był jednym z ośmiu prawników, którzy te rozwiązania poparli.

Wówczas minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapewniał, że zmiany partii rządzącej poparło "poparło ośmiu wybitnych konstytucjonalistów".


Kandydatami PiS pozostają nadal kontrowersyjni i bardziej znani Pawłowicz i Piotrowicz. Była posłanka zasłynęła zwłaszcza polemicznym temperamentem. Wiele osób zarzucało jej mało kulturalne wypowiedzi. Stanisław Piotrowicz został natomiast zapamiętany jako peerelowski prokurator, który podpisał się pod aktem oskarżenia wobec opozycjonisty Antoniego Pikula oraz zasłynął jako "obrońca" księdza pedofila z Tylawy.

źródło: Onet