Ależ buta Kaczyńskiego. On już wie, czy prokuratura dopatrzy się przestępstwa w zachowaniu Witek
Po skandalicznym zachowaniu Elżbiety Witek, która w zadziwiających okolicznościach powtórzyła nocne czwartkowe głosowanie nad kandydatami do Krajowej Rady Sądownictwa, Lewica zapowiedziała złożenie wniosku do prokuratury w tej sprawie. W rozmowie z TVP Info prezes Jarosław Kaczyński stwierdził jednak, że żaden prokurator nie dopatrzy się żadnego przestępstwa.
Ponadto prezes PiS odniósł się do planów opozycji, która chce odwołania Witek. Według niego opozycja "doskonale wie", jak to się skończy”.
Nowa KRS
W wyniku powtórzonego nocnego głosowania w nowej Krajowej Radzie Sądownictwa znaleźli się przedstawiciele zgłoszeni wyłącznie przez PiS. Marek Ast uzyskał 234 głosy. Arkadiusz Mularczyk, Bartosz Kownacki i Kazimierz Smoliński mieli po 233 głosy. Większości nie uzyskały kandydatki zgłoszone przez opozycję. Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej zdobyła 199 głosów, a Joannę Senyszyn z Lewicy poparło 196 posłów.
Same okoliczności powtórzenia głosowania wzbudziły jednak wątpliwości. Okazało się, że doprowadzono do niego, kiedy w PiS stało się jasne, że mogą nie wygrać głosowania. Głośne stały się słowa posłanki Joanny Borowiak: "Trzeba to anulować".
Pomimo niejasności zachowania Elżbiety Witek bronił m.in. premier Mateusz Morawiecki.
źródło: TVP Info