Koniec przywództwa Koalicji Obywatelskiej w opozycji? Zaskakujące wnioski z nowego sondażu

Rafał Badowski
Koalicja Obywatelska długi czas uchodziła za główną siłę opozycji. Przyzwyczajenie wzięło się jeszcze z czasów dwóch kadencji rządów PO i polaryzacji sceny politycznej. Jednak zdaniem dużej części wyborców to może zmienić się w najbliższym czasie.
Koalicja Obywatelska może przestać być główną siłą opozycji. Tak uważają respondenci w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta
Najciekawszym wnioskiem, jaki płynie z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", jest odpowiedź dotycząca przyszłego przywództwa w opozycji. Zdaniem aż 32,1 proc. badanych to Lewica będzie formacją, która ma największe szanse bycia główną siłą opozycyjną. Druga jest KO z wynikiem 29,9 proc., a trzecie Polskie Stronnictwo Ludowe – 11,3 proc. Wiarę w wysunięcie się Lewicy na czoło opozycji deklarują zwłaszcza jej wyborcy – 93 proc., ale także elektorat KO – 74 proc. – oraz PiS – 55 proc.

Polaków zapytano też o to, kto jest obecnie przywódcą opozycji i jej liderem. 23 proc. badanych wskazało na Grzegorza Schetynę, 11,4 proc. na Władysława Kosiniaka-Kamysza, a 8,8 proc. na Adriana Zandberga. Pawła Kukiza w tej roli widzi 7,5 proc. badanych, zaś aż 40 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie, co może świadczyć o permanentnym kryzysie w opozycji.


W sondażu zapytano także Polaków o partyjne preferencje. Wciąż prowadzi PiS z niespełna 40-procentowym poparciem. Druga jest Koalicja Obywatelska, na którą chce głosować 25 proc. badanych. Oba ugrupowania tracą w stosunku do wyników październikowych wyborów, w których PiS uzyskał 43,59 proc. głosów, a KO – 27,4 proc.

Trzecia jest Lewica, która notuje poparcie 12,8 proc. w sondażu, (12,56 proc. w wyborach). Konfederacja wyprzedziła PSL w porównaniu do wyborów. Ugrupowanie prawicowe w sondażu zdobyło 6,2 proc. głosów, a Ludowcy 6 proc.

źródło: "Rzeczpospolita"