Dominika Tajner-Wiśniewska podejrzaną w aferze ze SKOK-ami. Michał Wiśniewski skomentował sprawę

Bartosz Świderski
Była żona Michała Wiśniewskiego jest zamieszana w słynną aferę ze SKOK Wołomin. Dominika Tajner-Wiśniewska (w oświadczeniu prosiła o pisanie pełnego nazwiska) usłyszała zarzut wyłudzenia kredytu w kwocie miliona złotych. Jej były mąż umywa od sprawy ręce.
Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski rozwiedli się w zeszłym roku Fot. instagram.com/dominika_tajner
Dziennikarze serwisu Plotek.pl skontaktowali się z muzykiem. Z jego słów wynika, iż nie wiedział o tym, że jego była żona zaciąga kredyty w sposób nielegalny. – No, o czym ja miałbym powiedzieć, że wiedziałem, że będzie miała postawione zarzuty? No to jest jakaś bzdura – odpowiedział krótko Wiśniewski.

Przypomnijmy, że Dominika Tajner-Wiśniewska nie przyznała się do zarzucanych czynów. Odmówiła też składania wyjaśnień. Według śledczych, Dominika Tajner-Wiśniewska we wrześniu 2013 roku. "ubiegając się o wsparcie finansowe przedłożyła nierzetelne oraz nieprawdziwe pisemne oświadczenia dotyczące uzyskiwanych przez nią dochodów".


Dominika Tajner-Wiśniewska opublikowała oświadczenie w tej sprawie. "Jestem ofiarą tzw. afery SKOK Wołomin. Nigdy nie otrzymałam od SKOKU Wołomin ani złotówki (ani w formie pożyczki, ani kredytu)" – napisała celebrytka.

Dodajmy, że w aferze w SKOK Wołomin zamieszani są politycy, dziennikarze, celebryci, urzędnicy i artyści.