Kuriozalne postępowanie przeciw sędziemu Juszczyszynowi. Podobno uchybił godności sędziego
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Michał Lasota wszczął postępowanie przeciwko sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi z Olsztyna, którego minister Zbigniew Ziobro odwołał z delegacji. Zarzuca sędziemu uchybienia godności urzędu.
Okazuje się, że to nie koniec nieprzyjemności, które spotykają sędziego. "Przedstawione obwinionemu Pawłowi J. zarzuty dyscyplinarne dotyczą uchybienia godności urzędu w szczególności przez przekroczenie uprawnień przy wydaniu postanowienia nakazującego Kancelarii Sejmu przedstawienia określonych dokumentów, a także nieuprawnione przekazanie przedstawicielom mediów ocen i twierdzeń związanych z pełnionym urzędem sędziowskim, wbrew art. 89 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych" – czytamy w komunikacie rzecznika dyscyplinarnego.
Zdaniem sędziego zastępcy rzecznika Paweł Juszczyszyn przekroczył swoje uprawnienia w taki sposób, że jako "funkcjonariusz publiczny doprowadził do wydania bez podstawy prawnej postanowienia, którym nakazano szefowi Kancelarii Sejmu przedstawienie oryginałów lub urzędowo poświadczonych odpisów dokumentów".
Paweł Juszczyszyn wygłosił już specjalne oświadczenie po tym, jak Zbigniew Ziobro odwołał go z delegacji. – W związku z odwołaniem mnie z delegacji do Sądu Okręgowego chcę podkreślić, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla mnie ważniejsze od mojej sytuacji zawodowej. Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie. Dziękuję – taki pokaz odwagi obywatelskiej dał Paweł Juszczyszyn, co wywołało liczne entuzjastyczne komentarze.