To historyczny moment (nie tylko) dla graczy. PZPN kompletuje skład reprezentacji w FIFA i PES-a

Bartosz Godziński
– Jeszcze kilka lat temu nikt nie traktował esportu poważnie – mówi w rozmowie z naTemat Jarosław "Rdk" Radzio. Teraz sytuacja się na tyle zmieniła, że nasz rozmówca został niedawno zatrudniony w PZPN, gdzie stanie na czele oficjalnej polskiej reprezentacji w eFutbolu. Jest wirtualnym odpowiednikiem Jerzego Brzęczka w grach wideo.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek i selekcjoner polskiej reprezentacji w eFutbolu Jarosław "Rdk" Radzio Fot. Materiały prasowe / www.laczynaspilka.pl, kadr zgry
W zeszłym roku rozmawiałem z Jarkiem o jego pracy w charakterze komentatora esportowego. W międzyczasie stanął na czele sekcji esportowej Arki Gdynia, a teraz będzie kompletował skład polskiej reprezentacji w FIFA i PES. Szeregi biało-czerwonych może zasilić niemal każdy.

Jak trafiłeś do PZPN?

Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił rekrutację i jak każdy chętny, a to stanowisko cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem, musiałem wysłać CV i wziąć udział w rekrutacji. Fakt, iż wywodzę się ze społeczności FIFA, a także od wielu lat udzielam się w polskim esporcie na pewno był pomocny, ale sam byłem zaskoczony, że to właśnie ja zostałem wybrany.


Za co będziesz tam odpowiedzialny?

Do tej pory brałem udział w różnych projektach i inicjatywach, ale teraz będę całkowicie poświęcał swój czas na pracę w PZPN. Pod względem sportowym muszę wyselekcjonować najzdolniejszych zawodników na turnieje FIFA eNations Cup (w grze FIFA 20) oraz eEURO 2020 (w grze eFootball PES 2020), ale będę również kształtował strategię całej sekcji.

Czy w PZPN powstała oddzielna sekcja efutbolu?

Idąc przykładem innych europejskich federacji, które już działają w esporcie, sekcja eFutbolu funkcjonuje w ramach działu marketingu. Jakbyś mógł opisać laikom esportowym, dlaczego to ważna i ciekawa inicjatywa ze strony PZPN?

Jeszcze kilka lat temu nikt nie traktował esportu poważnie. Uważano, że gry komputerowe to zabawa dla dzieci i nigdy nie wzbudzą u ludzi emocji porównywalnych z tymi, które wywołują mecze piłkarskie. Obecnie coraz więcej podmiotów docenia potencjał esportu, a dla PZPN eFutbol jest naturalnym krokiem, który pomoże wspierać rozwój piłki nożnej i zainteresowanie tą dyscypliną.

Opowiedz teraz o tym, jak będzie kompletowana kadra w PES i FIFA? Kiedy to ruszy, kiedy się skończy proces?

Zarówno dla fanów gry eFootball PES 2020 jak i FIFA 20 organizujemy oddzielne turnieje kwalifikacyjne. Dla społeczności PES pierwsze mecze na "wirtualnej murawie" zostaną rozegrane już w ten weekend, a społeczność FIFA ma czas na treningi do stycznia. Aby zasłużyć na powołanie będzie trzeba wykazać się odpowiednimi umiejętnościami, a sam proces selekcji zakończy się w marcu, a więc przed startem meczów eliminacyjnych do rozgrywek organizowanych przez UEFA oraz FIFA.

Jakie szanse mają polscy gracze w starciu z zagranicznymi? "eReprezentacja" ma szansę przewyższyć sukcesy "normalnej" kadry?

W przeszłości Polscy zawodnicy FIFA zdobywali drużynowe wicemistrzostwo Europy oraz indywidualne wicemistrzostwo świata, a więc byli zaliczani do najlepszych na świecie. Obecnie mamy kilku utalentowanych zawodników, a najlepsze wyniki osiąga zawodnik klubu AS Roma - Damian Augustyniak. "Damie" od początku sezonu pokazuje bardzo dobrą formę na arenie międzynarodowej i wobec niego będą największe oczekiwania ze strony kibiców i ekspertów. Gdzie się można zgłaszać do kadry? Jakie wymagania trzeba spełniać?

Zależało nam, aby każdy mógł spróbować swoich sił w rywalizacji z graczami z całego kraju i powalczyć o możliwość reprezentowania Polski, dlatego wymogiem jest jedynie polskie obywatelstwo i ukończone 16 lat. Strona turnieju jest dostępna pod tym adresem, a pierwsze mecze w eFootball PES 2020 odbędą się już w ten weekend. Turniej w grze FIFA 20 wystartuje na połowie stycznia.

Jak będą wyglądać turnieje i mecze reprezentacji?

Mecze międzynarodowe są rozgrywane pojedynczo lub w parach, w zależności od rozgrywek i sposobu ich rozgrywania (na żywo lub przez Internet). Etap eliminacyjny do rozgrywek międzynarodowych będzie składał się z meczów przez Internet, w których nasi reprezentanci będą rywalizowali w pojedynkę.

W przypadku meczów towarzyskich, które często są rozgrywane przy okazji meczów prawdziwych drużyn, rozgrywka toczy się w parach, aby wzmocnić aspekt drużynowy. W takim przypadku zgranie i komunikacja stają się ważniejsze niż indywidualne umiejętności graczy.

Gdzie będziemy mogli oglądać spotkania?

Zachęcam do śledzenia nas w mediach społecznościowych. Jesteśmy dostępni na Twitterze oraz na Facebooku pod nazwą "Łączy Nas eFutbol". Będziemy tam informować o wszystkich działaniach w eFutbolu oraz transmisjach naszych meczów.

W chwili obecnej najważniejsze jest wyselekcjonowanie najzdolniejszych zawodników, abyśmy mogli uczestniczyć w eliminacjach do MŚ i ME, ale planujemy też eventy towarzyskie z innymi federacjami, a także organizację własnych turniejów.

Czy zawodnicy wirtualnej reprezentacji będą mieć realną pensję?

Wielu zawodowych graczy ma kontrakty w klubach piłkarskich czy organizacjach esportowych, które zapewniają im stałe dochody. Nie planujemy stałych pensji dla naszych kadrowiczów.

Czy obie gry właściwie nadają się do esportu? Jest z nimi pełno kontrowersji -zwłaszcza z FIFĄ i kupowanymi za punkty zawodnikami. To sprawia, że umiejętności drużyny zależą nie tylko od umiejętności gracza, ale też od zasobności portfela. Jak planujecie to rozwiązać?

W przypadku gry eFootball PES 2020 rozgrywki esportowe w ramach eEURO 2020 i meczów reprezentacji będą odbywać się drużynami narodowymi. Oznacza to, że nie ma tu żadnych kontrowersji i jak najbardziej rywalizacja jest fair.

Jeśli chodzi o FIFA 20 to gramy w trybie Ultimate Team, ale na turniejach finałowych wszyscy gracze mają równe szanse, gdyż grają na specjalnych kontach z dostępem do wszystkich kart. W eliminacjach pojawiają się wymogi co do wystawianego składu, aby wspomniana zasobność portfela nie dawała zawodnikom przewagi.

Jak wyobrażasz sobie rozwój eFutbolu w Polsce?

Rok 2019 dla eFutbolu w Polsce był bardzo dobry. Zarówno scena FIFA jak i scena PES może być zadowolona z inicjatyw, które miały miejsce w ostatnich miesiącach, a wydaje się, że kolejny rok będzie jeszcze lepszy. Jeszcze 2-3 lata temu eFutbol nie był traktowany poważnie, a teraz coraz więcej podmiotów dostrzega jego potencjał, z czego środowisko eFutbolu bardzo się cieszy.

Jak przekonałbyś rodziców do tego, że esport wcale nie jest takie zły?

Znam wiele osób, dla których esport był pasją, a teraz czerpią z niego wiele korzyści. Często na pierwszy plan wychodzi wynagrodzenie z kontraktu czy wygraną w turnieju, ale jest wiele innych pozytywnych aspektów. W moim przypadku zainteresowanie grami spowodowało, że mam wielu znajomych w różnych zakątkach Polski oraz wielu miejscach na świecie.

Jako gracz reprezentowałem nasz kraj m.in. w USA, jako komentator miałem przyjemność pojawiać się w prawdziwej telewizji, pracowałem też na największych eventach gamingowych w Polsce, a obecnie jestem w Polskim Związku Piłki Nożnej. Nie obawiasz się, że dzieciaki przestaną grać w tradycyjną piłkę?

W gry komputerowe gra codziennie kilka tysięcy młodych ludzi w Polsce i chcemy, aby oni również dołączyli do społeczności piłkarskiej w naszym kraju. eFutbol jest naturalnym krokiem rozwoju, a traktując go jako nowy element wspierający rozwój piłki nożnej również utrzymuje zainteresowanie tą dyscypliną.