Po donosie do CBA podała się do dymisji. "Nie chcę, by moja sytuacja powodowała zamieszanie"
– Nie chcę, by moja sytuacja powodowała zamieszanie w przestrzeni publicznej. Wszystko to, co należało do mnie, zrobiłam, natomiast trzeba czasami zrobić jeden krok do tyłu, żeby wszyscy byli przekonani do tego, że jest prawidłowo – tłumaczyła swoją decyzję Danuta Papaj. Jej rezygnacja została w piątek przyjęta przez prezydenta Kielc Bogdana Wentę.
– Spierało się kilku prawników i żaden z nich nie był wstanie powiedzieć jednoznacznie, jak powinna wyglądać sytuacja prawna. Stan prawny oświadczeń w stosunku do zastępców prezydentów jest nieco odmienny od stanu, który dotyczy innych urzędników, gdzie zapisane jest literalnie to, jakie są ich obowiązki – podkreśliła Papaj.
Źródło: echodnia.eu