Poszła do pracy, by złożyć rezygnację i słuch o niej zaginął. Może być w niebezpieczeństwie
17-letnia Megan Mikołajczyk z Oławy wyszła w czwartek rano z domu do pracy. Poszła złożyć rezygnację z pracy. W trakcie dnia napisała SMS-a do rodziny, ale potem kontakt z nią się urwał, a telefon jest nieaktywny. Bliscy podejrzewają, że może przebywać w towarzystwie pewnego starszego o 10 lat mężczyzny.
"Zaginiona posiada przy sobie telefon, jednak nie jest on aktywny. Ostatni raz kontaktowała się z rodziną poprzez SMS w dniu zaginięcia. Od tej pory telefon milczy. Megan ma około 165 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, włosy ma farbowanie na kolor blond" – podaje fanpage Zaginieni Polacy.