Rządowe media "skazały" ją ze sto razy. Sąd byłą posłankę PO właśnie... uniewinnił
To spektakularna porażka obecnej prokuratury, która oskarżała Ligię Krajewską o nadużywanie władzy i defraudację pieniędzy należących do fundacji. Sąd uznał, że zarzuty były niewiarygodne i uniewinnił byłą posłankę Platformy Obywatelskiej.
Ligia Krajewska w czerwcu zeszłego roku usłyszała zarzuty dotyczące niegospodarności i przywłaszczenia ponad 250 tys. zł należących do fundacji Szkoły Społecznej. Prokuratura oskarżyła ją o płacenie kartą kredytową fundacji w drogeriach, sklepach monopolowych i zoologicznych. Śledczy zarzucali jej też podrabianie faktur. Oskarżenia te chętnie powielały media rządowe i te, które z partią rządzącą otwarcie sympatyzują.
Była posłanka Platformy Obywatelskiej stanowczo zaprzeczała zarzutom. Twierdziła, że wszystkie one nie są niczym innym, jak atakiem politycznym i zemstą byłych członków fundacji. Przekonywała, że wszystkie wydatki konsultowała z rodzicami uczniów szkoły, którą prowadzi fundacja.
Warto też przypomnieć, że kilka lat temu Krajewska zeznawała jako świadek w innej sprawie dotyczącej nieprawidłowości w fundacji. Fundacja Szkoły Społecznej – Szkoły Bułhaka prowadzi szkołę podstawową w dzielnicy Wesoła. Ligia Krajewska była jedną z fundatorek organizacji. Gdy prokuratura postawiła jej zarzuty radna, zrezygnowała z członkostwa w PO.
Wyrok nie jest prawomocny, prokuratura może złożyć apelację.
źródło: "Gazeta Stołeczna"