Krzysztof Krawczyk wyśmiał tabloid. "Moje biodro postawione na równi z Tokarczuk"

Zuzanna Tomaszewicz
W ostatnich dniach media obiegła informacja o tym, że Krzysztof Krawczyk przeszedł skomplikowaną operację wymiany endoprotezy biodra. "Super Express" postanowił zamieścić problemy muzyka na pierwszej stronie gazety. Fakt ten zaskoczył piosenkarza, który uważa, że jego zdrowie nie jest ważniejsze od historycznego momentu, jakim było odebranie nagrody Nobla przez Olgę Tokarczuk.
Gwiazdor ma nowe biodro. Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
"Super Express" zestawił na swojej okładce "nowe biodro" Krzysztofa Krawczyka z nagrodą Nobla dla Olgi Tokarczuk. Pierwsza strona nie spodobała się 73-letniemu gwiazdorowi.

"Powiem szczerze: Czuję się zawstydzony, że sprawa mojego biodra została postawiona na równi z historycznym wydarzeniem przyznania wspaniałej Oldze Tokarczuk Literackiego Nobla. Przestaję rozumieć ten świat" – czytamy na fanpage’u piosenkarza. Krzysztof Krawczyk jednocześnie pogratulował pisarce zostania laureatką prestiżowej nagrody. "Jestem z Pani i Pani dokonań dumny" – dodał.


Fani wokalisty pocieszali go, zapewniając, że jego zdrowie jest równie ważne, co uhonorowanie polskiej autorki. "Panie Krzysztofie, ponieważ zdrowie jest najważniejsze, dlatego pierwsza strona" – napisał jeden z internautów.