Co jeszcze musi zrobić PiS? Oto najświeższy sondaż po aferze z sądami

Rafał Badowski
W ostatnich dniach dużą część opinii publicznej rozgrzewał spór o sądownictwo. Mogło się wydawać, że Polacy są radykalnie podzieleni na tych, którzy sądzą, że PiS nagina demokrację wprowadzając tzw. ustawę represyjną, a tych, którzy uważają sędziów za "nadzwyczajną kastę". A jednak ten spór zdaje się w żaden sposób nie szkodzić partii rządzącej.
Prawo i Sprawiedliwość zanotowało wzrost poparcia w ostatnim sondażu Kantara dla "Faktów" TVN. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Z ostatniego sondażu Kantara dla Faktów TVN wynika, że planowane represje w stosunku do nieposłusznych sędziów w żaden sposób nie szkodzą Prawu i Sprawiedliwości. Można odnieść wrażenie, że PiS odrabia stracone punkty w wyniku afery Mariana Banasia.

Na PiS i jego koalicjantów chce głosować 41 proc. badanych. Natomiast główna formacja opozycyjna Koalicja Obywatelska może liczyć na 27 proc. głosów. Lewicę popiera 12 proc. badanych, Konfederację – 7 proc. Taki sam wynik uzyskało Polskie Stronnictwo Ludowe-Kukiz'15.
Ostatnio PiS zanotowało spory spadek poparcia po aferze związanej z brakiem dymisji szefa NIK Mariana Banasia. Według wewnętrznego sondażu Kantara dla PO z końca listopada partia rządząca miała 35-procentowe poparcie, a KO – 28 proc. Lewica mogła liczyć na 14 proc., a prawdziwym wygranym okazała się Konfederacja z 12-proc. poparciem. Do Sejmu dostałoby się jeszcze PSL-Kukiz'15 z poparciem 9 proc. ankietowanych.


źródło: TVN24