"Kamila, nie jesteś tu sama". Spięcie między posłankami opozycji na sejmowej komisji

Łukasz Grzegorczyk
Nocne obrady komisji sprawiedliwości przebiegały w burzliwej atmosferze. Doszło nawet do sprzeczki między posłankami Koalicji Obywatelskiej - Kamilą Gasiuk-Pihowicz i Magdaleną Filiks. Przedstawicielki opozycji nie mogły się dogadać w sprawie wspólnego planu działań podczas obrad.
Kamila Gasiuk-Pihowicz w czasie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości pokłóciła się z Magdaleną Filiks. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości doszło do spięcia między posłankami opozycji, a wszystko zarejestrowały kamery. Jeden z przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej wcześniej zapytał: "Robimy jaja, czy nie?".

Po chwili głos zabrała posłanka Magdalena Filiks. – Ale ja zgłaszam wniosek formalny, który my ustalamy między sobą, a ty mi piszesz SMS-a, że ja skończyłam dyskusję. Nie Kamila, nie jesteś tu sama – stwierdziła zdenerwowana. W ten sposób zwróciła się do stojącej obok Kamili Gasiuk-Pihowicz. – No bo złożyłaś wniosek o odrzucenie... – odparła krótko.


– I bardzo dobrze, bardzo dobrze. I go ustaliliśmy, bo jesteśmy tu zespołem – dodała Filiks, po czym odeszła od stołu, przy którym toczyła się dyskusja. Dodajmy, że wpadkę zaliczyli też przedstawiciele PiS, którzy nie zorientowali się w porę, że rozmawiają między sobą przy włączonych mikrofonach. Tym samym pokazali publicznie, jaki mają stosunek do demokracji i przedstawicieli innych ugrupowań.

Przypomnijmy, że 20 grudnia o godz. 5.15 nad ranem zakończyło się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Przyjęto 22 poprawki PiS do projektu nowelizacji ustaw sądowych. Ponad 80 poprawek opozycji zostało odrzuconych. Obrady trwały ponad 10 godzin.