"Skandaliczne zachowanie". Wiceminister od Gowina sprowadził Pawłowicz na ziemię

redakcja naTemat
Krystyna Pawłowicz obiecywała, że zawiesi swoją aktywność na Twitterze, ale i tak nie odmawia sobie krytyki wobec opozycji. Po jej ostatnim ataku słownym na Małgorzatę Kidawę-Błońską byłą posłankę PiS skrytykował wiceminister Kamil Bortniczuk.
Kamil Bortniczuk z Porozumienia skrytykował Krystynę Pawłowicz za jej wpis na Twitterze. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Była posłanka, powołana niedawno na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, swoim postem wywołała burzę. Opozycja nie zostawiła na niej suchej nitki, ale niespodziewanie Krystynę Pawłowicz skrytykował także Kamil Bortniczuk z Porozumienia Jarosława Gowina.

– Uważam to za skandaliczne zachowanie. Uważam, że pani profesor Krystyna Pawłowicz, obejmując tę ważną funkcję, na którą ją jako parlament powołaliśmy, powinna sobie darować tego typu aktywności. Mam absolutnie jednoznaczne stanowisko w tej sprawie – powiedział w TVN24 wiceminister funduszy i polityki regionalnej Kamil Bortniczuk.


Wszystko zaczęło się od wpisu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która skrytykowała słowa Andrzeja Dudy. Pawłowicz zareagowała na to w swoim stylu. "Wstydem, proszę pani Kidawy-Błońskiej (pisownia oryginalna - red.) to jest pani BEZWSTYD; bezwstyd bezkrytycznej marionetki, bezwstyd nieudanego socjologa z infantylnymi pretensjami do bycia 'prezydentem'…Litość" – napisała. źródło: TVN24