Doda zaczęła słyszeć piski. To może być zawał ucha – na tę chorobę zapadają tysiące Polaków
Pisk i szum w uszach – to niepokojące objawy, którymi Doda podzieliła się ze swoimi fanami na Instagramie. Piosenkarka przyznała, że dostaje od tego "wariacji" i dodała, że ze swoją dolegliwością odwiedza kolejne gabinety lekarskie. W rozmowie z naTemat dr Michał Sutkowski podkreśla, że gdy nagle zaczynamy mieć kłopoty ze słuchem, kluczowa jest szybka interwencja medyczna. To może być zawał ucha.
Dr Michał Sutkowski: Na początku bym ją zbadał. Sprawdziłbym, czy nie doszło do zatkania ucha przez woskowinę. Jeśli okazałoby się, że nie chodzi o kwestie mechaniczne, brałbym pod uwagę zawał ucha.
A co to takiego?
Występuje na takiej samej zasadzie jak zawał serca. Używamy tego terminu na użytek pacjentów, by zrozumieli na czym polega. Mówiąc krótko, jest to zaburzenie krążenia, tyle że w uchu.
Jakie są objawy takiego zawału?
To wspomniane już piski lub szumy w uchu lub uszach, drętwienie żuchwy, nagłe pogorszenie lub utrata słuchu, zawroty głowy, zaburzenia równowagi, wymioty…
Brzmi bardzo nieprzyjemnie.
I takie jest. Niestety część pacjentów bagatelizuje te dolegliwości i trafia do lekarza po kilku, a nawet kilkunastu dniach. Wtedy niestety okazuje się, że u części z nich ubytek słuchu jest już nieodwracalny. Dlatego pamiętajmy, że podstawą jest bezzwłoczne zgłoszenie się do lekarza rodzinnego lub laryngologa.
Szybkie leczenie daje dużą gwarancję powrotu do zdrowia. Brak leczenia jest ryzykowny – u ok. połowy pacjentów choroba ustąpi samoczynnie, ale u drugiej połowy już nie…
Podajemy pacjentowi leki poprawiające ukrwienie. Czasami konieczna jest hospitalizacja, często jednak wystarczy przyjmować tabletki w domu.
A jakie są przyczyny zawału ucha?
Takie same jak zawału serca. Silny stres, niezdrowa dieta, brak aktywności fizycznej… Na zawał ucha są narażone szczególnie osoby, które miały już problemy z krążeniem, nadciśnieniem, chorobą wieńcową, cukrzycą, nadwagą, hipercholesterolomią. Zawał ucha zwykle pojawia się u starszych pacjentów, ale młodzi też mogą go doświadczyć.
Jak możemy zapobiegać chorobie?
Ryzyko ograniczymy prowadząc higieniczny tryb życia. Oprócz ruchu, odpowiedniej diety i długiego snu ważne jest unikanie hałasu, zwłaszcza jeśli jest nagły. Niektórzy pacjenci dostają zawału ucha właśnie dlatego, że zostali “wystraszeni” nagłym hukiem. W grę wchodzi bowiem jednocześnie stres i zaburzenie mikrokrążenia.
Czy zawał ucha to powszechna dolegliwość?
Nagła głuchota jest częstsza niż zawał serca. Nie zawsze jednak oznacza zawał ucha. Dotyka kilku tysięcy Polaków rocznie. Dlatego nie machajmy ręką, gdy wstajemy rano słysząc gorzej, niż dzień wcześniej. I regularnie badajmy poziom cholesterolu.