Duda po zabójstwie Sulejmaniego: "Działamy spokojnie". Poprosił MSZ o szczegółowe informacje

Paweł Kalisz
Prezydent Andrzej Duda zapewnił, że na bieżąco monitorowana jest sytuacja na Bliskim Wschodzie. W amerykańskim ataku w Bagdadzie zginął oskarżany o sprzyjanie terrorystom irański generał. Duda zapewnia, że władze Polski działają ze spokojem i rozwagą.
Prezydent Andrzej Duda zapewnia obywateli, że władze Polski panują nad sytuacją w związku z eskalacją napięcia między USA a Iranem. Fot. Jakub Szymczuk / Kancelaria Prezydenta RP
"Zapewniam, że w sprawie ostatnich wydarzeń w Iraku działamy spokojnie i z rozwagą, mając na względzie w pierwszej kolejności bezpieczeństwo i interes Polski oraz naszych Obywateli" – napisał na Twitterze Andrzej Duda. Prezydent odniósł się w ten sposób do wydarzeń na Bliskim Wchodzie. W czwartek USA przeprowadziły atak w rejonie lotniska w Bagdadzie, w wyniku którego zginął Kassem Sulejmani. Był to jeden z najważniejszych dowódców irańskiej armii, oskarżany o kierowanie zamachami terrorystycznymi. Zabicie generała doprowadziło do eskalacji napięcia między USA a Iranem. Władze w Teheranie zapowiedziały "miażdżącą zemstę". Andrzej Duda zwrócił się do ministra spraw zagranicznych o udzielenie szczegółowych informacji, a także prowadzi bieżące konsultacje z ekspertami ds. Bliskiego Wschodu.


Prezydent zlecił też, by Biuro Bezpieczeństwa Narodowego monitorowało sytuację i pozostawało w ciągłym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Stałym Przedstawicielstwem RP przy NATO oraz miejscowymi placówkami dyplomatycznymi.