Ile dać księdzu na kolędzie? Popularny polski raper dał zaskakującą odpowiedź

Bartosz Godziński
To jedno z najtrudniejszych pytań, jakie zadaje sobie każdy katolik na przełomie roku (zaraz po tym, czy w ogóle przyjmować księdza do domu). "Ile dać księdzu na kolędzie? 50 zł? 100 zł? 200 zł?" – napisał na Instagramie raper Tau. I szybko posłużył z odpowiedzią: "Daj mu dobre słowo".
Raper Tau podpowiada katolikom, ile pieniędzy wkładać do koperty Fot. Tomasz Wiech / Agnecja Gazeta
Tau, wcześniej znany jako Medium, to jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce. Pochodzący z Kielc 33-latek w swoich kawałkach często porusza tematy religijne. Otwarcie mówi też o swojej wierze, że "życie bez Boga jest jak choroba psychiczna". Pomimo tego, że był molestowany przez księdza-pedofila w dzieciństwie, pozostał chrześcijaninem. Teraz radzi swoim fanom, jak przyjmować duchownego po kolędzie.
"Daj mu poczuć, że jego kapłaństwo jest święte. Daj mu uśmiech. Daj mu do zrozumienia, że szanujesz jego trudną posługę na mszach, w konfesjonale, w szkole, w szpitalach, na pogrzebach i wszędzie tam, gdzie księża ciężko pracują. Daj mu szczerą modlitwę. A jak trzeba, to daj mu i upomnienie. To też jest wyrazem miłości" – napisał na Instagramie.


Raper daje też odpowiedź na pytanie, czy wpuszczać księdza do domu. "Pamiętaj, że wraz z kapłanem przychodzi sam CHRYSTUS. Gdybyśmy widzieli ten moment oczami duszy, to nie moglibyśmy się na niego doczekać. A jeśli już otworzysz swój dom, to otwórz i serce. Zyskasz na tym bardzo wiele" – napisał. Na sam koniec skwitował, że pieniądze są sprawą drugorzędną.
Temat zawartości kopert wraca co roku, bo i co roku pojawiają się w tej sprawie kontrowersje. Np. w 2018 roku jedna z parafii sama zachęcała do większych kwot. "Ks. proboszcz pokornie prosi o zwiększenie ofiary o 50 zł w porównaniu z ubiegłym rokiem. A rodziny, które czują się zamożne, o 100 zł" – podano w ogłoszeniach.