Rozenek zareagowała na atak fanów. Nareszcie zabrała głos ws. pożarów w Australii

Zuzanna Tomaszewicz
Jedna z internautek wytknęła dopiero co Małgorzacie Rozenek, że ta w żaden sposób nie odniosła się w mediach społecznościowych do pożarów w Australii, które zabiły już miliony zwierząt. Celebrytka posłuchała fanki i wstawiła post, w którym zachęciła obserwatorów do wpłacania pieniędzy różnym organizacjom.
Małgorzata Rozenek zachęca do wspierania strażaków walczących z pożarami w Australii. Fot. Instagram/m_rozenek; Youtube.com/VOA News
"Pani Małgosiu, tak bardzo Pani walczyła o karpie. Dlaczego Pani nie nagłaśnia tego, co się dzieje w Australii?" – pytała jedna z obserwatorek gwiazdy. Małgorzata Rozenek szybko zareagowała– najpierw odpowiadając na komentarz zaniepokojonej fanki, a następnie zamieszczając obszerny wpis na swoim Instagramie. "Wszyscy wiemy, co od tylu tygodni dzieje się w Australii. Wszyscy z przerażeniem obserwujemy tragedię, która tam się dzieje. (…) Spłonął już obszar większy niż Belgii. Sytuacja jest dramatyczna" – zaczęła swój post żona Radosława Majdana.


Celebrytka opublikowała zdjęcie przedstawiające ogrom australijskich pożarów. Na fotografii oznaczyła także kilka fundacji, które niosą pomoc poparzonym zwierzętom oraz walczą z gaszeniem ognia w lasach. "Nie ma znaczenia kwota. Nawet, jeżeli wyślesz 5 zł, to ofiarujesz butelkę wody np. spragnionej koali. (…) Warto też wspomóc organizacje, pomagające walczącym z pożarami strażakom. To jak wiele oni ryzykują, ratując część naszego świata, jest imponujące" – podkreśliła.