Fabijański wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią taty. Wyznał, że chodzi na terapię

Bartosz Świderski
Dwa lata temu zmarł ojciec Sebastiana Fabijańskiego. Jak się okazuje, aktor nadal przeżywa śmierć taty i z tego też powodu uczęszcza na terapię. – Uważam, że każdy powinien mieć swojego terapeutę – przyznał.
Aktor gra w filmie "Psy 3. W imię zasad". Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
– Jestem już w dużo lepszej kondycji niż wtedy – opowiedział Sebastian Fabijański na pytanie "Plejady" o to, jak radzi sobie po śmierci taty. – "Przepracuj" to ostatnio bardzo modne słowo. Co to właściwie znaczy? Mam poukładać sobie rzeczy w szufladzie? A gdzie jest ta szuflada i jakie rzeczy są w jej środku? Nie mam pojęcia. Tam może być wszystko i nic – podkreślił.

Znany aktor zapewnił, że jest obecnie pod opieką terapeuty. Jego zdaniem każdy powinien chodzić na terapię. – Wyrządzalibyśmy sobie wtedy miej krzywd i pewnie umielibyśmy się lepiej ze sobą komunikować - ocenił.


– Mam poczucie, że po śmierci ojca coś się odblokowało – dodał celebryta. Przypomnijmy, że Fabijański umawia się teraz z szafiarką i blogerką modową Maffashion.

źródło: Plejada