Z rzeki Krzny wyłowiono ciało. Nieoficjalnie: To zwłoki radnego gminy Terespol
W rzece Krzna znaleziono ciało mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że to zaginiony przed kilkoma dniami radny gminy Terespol Tomasz Sylwesiuk. W sobotę został znaleziony także w Krznie jego samochód.
Na ciele mężczyzny funkcjonariusze nie zauważyli żadnych obrażeń, które mogłyby wskazywać na to, że na przykład został przed śmiercią zaatakowany. W najbliższych dniach ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
Poszukiwania rozpoczęto po tym, jak mieszkanka gminy Terespol zauważyła w rzece terenową toyotę w sobotę po południu. Zadzwoniła pod numer alarmowy 112, gdyż nie była w stanie stwierdzić, czy w środku auta znajduje się kierowca. Toyotę wyciągnięto z wody, wewnątrz nie było nikogo. Okno w samochodzie było otwarte, a w środku znaleziono sprzęt myśliwski.
Poszukiwania rozpoczęto w sobotę. W niedzielę do akcji włączyło się już 130 osób: strażacy, policjanci, ale także leśnicy i pogranicznicy. Służby użyły dronów. Przeczesano koryto Krzny, aż do jej ujścia do Bugu. Szukano na brzegach, a także w okolicznych lasach i łąkach. Nie pomogły nawet psy tropiące.
– Tomek 10 stycznia był w pracy w Chotyłowie i wracając pojechał do fryzjera w Zalesiu. Następnie odwiedził swojego kolegę w Malowej Górze, po czym ok. godziny 14.00 tego samego dnia wyszedł od niego, a już od godziny 15 jego telefon był niedostępny – powiedział jego kolega, inny radny gminy Terespol Łukasz Dragun.