"Z polskiego miałem dobre oceny". Objawił się nowy kandydat w wyborach prezydenckich

Rafał Badowski
Były poseł i muzyk Piotr Liroy-Marzec zapowiedział wzięcie udziału w majowych wyborach prezydenckich. Raper dokładnie wyjaśnił swoje motywacje w wywiadzie dla portalu Interia.
Piotr "Liroy" Marzec ogłosił start w wyborach prezydenckich. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
– W ogóle nie mam kompleksów, żeby pełnić tę rolę: umiem się podpisać, nie robię błędów. Z języka polskiego miałem dobre oceny. Marketingowo byłbym lepszy na zewnątrz, jeśli chodzi o nawiązywanie kontaktów czy wizerunek za granicą – powiedział Liroy w wywiadzie dla Interii.

Jak stwierdził były polityk Kukiz'15 wstydu na pewno nie przyniesie, co pokazał podczas czterech lat kadencji. – Mam wszystko to, co mają pozostali kandydaci, a z drugiej strony mam wiele atutów, których nie posiada żaden z nich – ocenił samego siebie Liroy.

Zdaniem polityka kampania wyborcza – "inna od całej reszty i raczej dość krótka" – posłuży mu do tego, by pokazać, co naprawdę może "zdziałać na tym urzędzie". Jednocześnie w dość tajemniczym tonie stwierdził, że kampania będzie miała też "drugie dno", o czym powiadomi w odpowiednim czasie.


Według ostatnich sondaży przed majowymi wyborami prezydenckimi prowadzi Andrzej Duda, jednak przewaga urzędującej głowy państwa nie jest na tyle duża, by mógł myśleć o zwycięstwie w pierwszej turze. W decydującym starciu, jeśli do niego dojdzie, być może zmierzy się z Małgorzatą Kidawą-Błońską.

źródło: Interia