"Cieszę się, że nas tam nie było". Zaskakujący komentarz Dudy do wydarzeń na Forum Holokaustu
Prezydent Andrzej Duda zamiast do Izraela na Światowe Forum Holokaustu pojechał na Forum Gospodarcze do Davos. Ale pytania o wydarzenia w Jerozolimie dotarły do Dudy nawet w Szwajcarii. Prezydent odniósł się do nich z dość zaskakującym optymizmem.
– Zabiegałem o to, żeby tam wystąpić i powiedzieć o tej prawdzie historycznej. W Auschwitz zginęły 3 miliony polskich żydów i 3 miliony polskich obywateli. To była prawda, którą ja tam chciałem powiedzieć i pochylić głowę nad tymi, którzy zostali pomordowani. Niestety nie udzielono mi tej możliwości – żalił się dziennikarzom Duda.
Prezydent znalazł jednak mankament podczas wydarzenia w Izraelu i nie omieszkał go wytknąć organizatorom. – Pokazywano filmy, gdzie w ogóle nie pokazano polskiego udziału w walce z hitlerowskimi Niemcami. Organizator to pominął. Polacy walczyli i na froncie zachodnim i wschodnim razem z Armią Czerwoną – mówił prezydent Duda.
Dodał, że jest zadowolony, że jest zadowolony, że nie ostatecznie nie pojechał do Izraela. – Jestem zadowolony z tego, że nas tam nie było, bo musiałbym przyjąć taki obraz z milczeniem. (...)Jestem zadowolony, że podjęliśmy tak szeroko zakrojoną akcję medialną, żeby świat usłyszał o Polakach podczas II wojny światowej – podsumował Duda.