Pozostałe serwisy Grupy naTemat:
Śledź nas na:

Trolling level Nitras. Poseł odgryzł się Terleckiemu za wpis o wyborach prezydenckich

redakcja naTemat
Niedawno Ryszard Terlecki publicznie snuł domysły, kiedy Koalicja Obywatelska zmieni swojego kandydata na prezydenta. Tymczasem Sławomir Nitras odgryzł się na wpis wicemarszałka Sejmu i zapytał, kiedy swojego kandydata zmieni... Prawo i Sprawiedliwość.
Sławomir Nitras dopytuje, kiedy PiS zmieni kandydata na prezydenta. • Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
"Poziom opozycyjnych banałów, które wygłasza Kidawa-Błońska jest tak żenujący, a liczba popełnianych błędów tak duża, że w najbliższych tygodniach jest prawdopodobna zmiana kandydata Platformy na prezydenta" – pisał na Twitterze Ryszard Terlecki. Jego post pojawił się w momencie, kiedy Platforma Obywatelska wybierała swojego nowego przewodniczącego. Wicemarszałek Sejmu sugerował więc, że po stronie opozycji potrzebna jest jeszcze jedna zmiana.

Wymownie do sugestii Terleckiego odniósł się Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej, najpewniej przyszły szef klubu KO w Sejmie. "Przy wyjątkowym braku zręczności A.Dudy na arenie międzynarodowej i jego wyraźnym wycofaniu po Davos widzimy równocześnie nadaktywność międzynarodową M.Morawieckiego. Pani marszałek Witek wciąż zwleka z ogłoszeniem wyborów prezydenckich. Czy PIS serio myśli o zmianie kandydata?" – zapytał polityk. Nie da się ukryć, że w ten sposób Nitras zareagował na wpis Terleckiego i poniekąd wyśmiał pomysły przedstawiciela PiS. W nawiązaniu do Andrzeja Dudy z pewnością miał na myśli niedawne wystąpienie prezydenta w Davos, gdzie nie poradził sobie dobrze z językiem angielskim.
Zobacz także :
  1. Audi partnerem strategicznym Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
  2. Jak zabezpieczyć się przed powodziami i innymi nieprzewidzianymi sytuacjami?
  3. Nowy król miasta teraz w wyjątkowej ofercie
  4. Cichy sprzymierzeniec każdej mamy – to on robi porządek, gdy śpisz!
  5. Zbuduj dom, posadź drzewo, spłodź syna. Stereotyp?
  6. Co dalej ze sprzedażą TVN? Oto co prezeska napisała w liście do pracowników
  7. Porzucają dziadków w izbie przyjęć. "Ze łzami w oczach mówiła, że rodzina wyjeżdża w tropiki"