Sprawdzono konkursy sędziowskie. Podpis na liście do nowej KRS mógł dawać konkretne profity...
Na ujawnionej przez "Gazetę Wyborczą" liście poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa dla Teresy Kurcyusz-Furmanik są 32 nazwiska. Dziennik sprawdził, czy sędziowie z jej listy awansowali dzięki nowej KRS. I wyszło na jaw, że o wyższe stanowisko starało się co najmniej sześcioro.
"Wyborcza" opublikowała nowe ustalenia dotyczące sędziów z listy poparcia Kurcyusz-Furmanik. Okazało się, że o awans starało się co najmniej sześcioro, z czego czworo skutecznie. Troje oczekuje na prezydencką nominację, jeden już ją otrzymał. Kurcyusz-Furmanik głosowała we wszystkich konkursach.
Dla przykładu, 24 stycznia 2019 r. rekomendację Rady do Sądu Okręgowego w Gliwicach dostało dwoje sędziów z listy, wśród nich Ireneusz Wiliczkiewicz, sędzia po delegacji w resorcie sprawiedliwości. Sędzią Sądu Okręgowego w Gliwicach ma zostać również Agata Pędracka – sędzia rejonowa, którą Ziobro też delegował do sądu wyższej instancji.
Z kolei 2 października 2019 r. KRS wskazała Andrzejowi Dudzie do powołania Jolantę Żak. Jest sędzią sądu rejonowego, którą Ziobro w grudniu 2017 r. delegował do Sądu Okręgowego w Gliwicach i powołał na wiceprezes. Poparło ją 17 członków Rady, w tym sama Kurcyusz-Furmanik.
Dziennik zaznacza, że nominację od prezydenta Dudy dostał na razie tylko sędzia Rafał Stasikowski, od kwietnia 2019 r. sędzia NSA.
Dziennik ujawnił listę poparcia
Przypomnijmy, że 6 lutego "Wyborcza" opublikowała kopię listy sędziów, którzy poparli jednego z kandydatów na członka Krajowej Rady Sądownictwa. Chodzi o Teresę Kurcyusz-Furmanik, która startowała do KRS z poparciem społecznym – podpisy dla niej zbierały Kluby "Gazety Polskiej". Do Kancelarii Sejmu złożono jednak także wykaz 32 sędziów, którzy ją poparli. To o siedem więcej podpisów, niż jest wymagane.
źródło: "Gazeta Wyborcza"