"Trzoda zawyła". Prawicowy ksiądz w bezpardonowy sposób zaatakował krytyków Lichockiej...

Ola Gersz
Jedni krytykują Joannę Lichocką, a inni... tych pierwszych. Do tej grupy dołączył właśnie zakonnik, który nie zostawił suchej nitki na Monice Olejnik czy Macieju Stuhrze, którzy parodiowali jej "fucka". "Masakra" – stwierdził zdegustowany duchowny, który usunął już post z sieci.
Polski zakonnik skrytykował osoby krytykujące Joannę Lichocką Fot. Facebook / Rafał Sorkowicz
Środkowy palec posłanki PiS Joanny Lichockiej po tym, jak Sejm podjął decyzję o przekazaniu dwóch miliardów złotych na TVP zamiast na onkologię, to nad Wisłą główny temat ostatnich dni. Gest polityczki jest też masowo parodiowany: przez lekarzy, celebrytów czy samych chorych.

To wyraźnie nie spodobało się zakonnikowi Rafałowi Sorkowiczowi, który na Twitterze postanowił skomentować wszystkie krytyczne odpowiedzi na obraźliwy gest Joanny Lichockiej. "Mój znajomy prawi: 'naprawdę naród mocno zidiociał, skoro tak namiętnie jara się "fakulcem" posłanki i robi z tego news dnia'. I te filmiki Stuhra, Olejnikowej i innych kulturalnych, z paluszkiem pod ślipiami. Masakra. Trzoda zawyła" – napisał duchowny, który w 2015 popierał w mediach społecznościowych kandydaturę na prezydenta Andrzeja Dudy. Post zniknął jednak potem z profilu zakonnika. To tylko jedna z wielu reakcji prawicy na krytykę Lichockiej. Kiedy były prezydent Bronisław Komorowski powiedział w piątek w "Faktach po Faktach", że "są granice prostactwa w polityce i parlamencie" i "wyszło na to, że słoma z butów może wyjść wielu ludziom, ale czasem się zdarza, że może wyjść także z pantofelków pani poseł", portal wPolityce.pl przeprowadził ostrą ofensywę, a internecie wylała się fala hejtu.