Wiceminister PiS zmarnował okazję, żeby milczeć. Nieprawdopodobny komentarz do ataku na sędzię

Adam Nowiński
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik reaguje na atak na sędzię w Rybniku. Polityk Prawa i Sprawiedliwości wyśmiał relację, którą opublikowała "Iustitia". Z jego przekazu wynika, że nic tak naprawdę się nie stało.
Michał Wójcik wyśmiał relację Stowarzyszenia "Iustitia". Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i... prawda wg Iustitii. Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować, a awanturujący się mężczyzna został zatrzymany. Niezależnie od tego, nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc" – napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. W taki sposób polityk PiS odniósł się do czwartkowych wydarzeń w Rybniku. Przypomnijmy, że Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" poinformowało o pobiciu sędzi w Rybniku przez podsądnego. Mężczyzna miał przeskoczyć przez stół, wymierzyć kobiecie cios z pięści w obojczyk, a następnie ją skopać. Atak przerwał obecny na sali protokolant.


Na jaw wyszły kolejne okoliczności sprawy. 39–letni mieszkaniec Wodzisławia, który zaatakował sędzię, próbował wnieść do sądu nóż. Broń została mu odebrana przed wejściem. Zdaniem wiceministra Wójcika był to jednak nożyk do obierania ziemniaków, a patrząc na reakcję wiceministra wydaje się, że nie można nim chyba nikomu zrobić krzywdy...

Inaczej na atak na sędzię w Rybniku zareagował Zbigniew Ziobro. On nie zbagatelizował sprawy. Polecił, żeby wobec napastnika zastosować tymczasowy areszt, a prok. Krzysztofowi Sierakowi nakazał objąć nadzorem postępowanie przygotowawcze ws. napaści.