Ten sondaż będzie śnił się Dudzie po nocach. W II turze przegrywa z... Kosiniakiem-Kamyszem

Ola Gersz
Andrzej Duda ma powody do zmartwień – nowe sondaże nie pozostawiają złudzeń, że obecny prezydent wcale nie ma ponownego zwycięstwa w kieszeni. Jak wynika z badania IBRIS - United Survey, gdyby Duda w II turze stanąłby w szranki z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, prowadziłby właśnie lider PSL.
Andrzej Duda może widzieć we Władysławie Kosiniaku-Kamyszu poważnego rywala Fot. Twitter / @nowePSL
– Wszyscy politycy naszego obozu muszą mieć świadomość, że teraz mają zapomnieć o własnych ambicjach, karierach politycznych czy jakichś planach rozbudowy swoich formacji. Prezydent Andrzej Duda wygra wybory tylko wówczas, gdy wszyscy będą ofiarnie pracowali na jego sukces, a nie rozglądali się za korzyściami dla siebie – apelował Jarosław Kaczyński do polityków PiS w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

Ostatnie sondaże prezydenckie pokazują, że jego niepokój jest uzasadniony – Andrzej Duda nie ma w nich bowiem dominującej przewagi. W sondażu IBRIS - United Survey dla "Dziennika Gazety Prawnej", Dziennik.pl, RMF FM i rmf24.pl, który został przeprowadzony 20 lutego, obecny prezydent ma w I turze 41,9 procent poparcia. Druga jest Małgorzata Kidawa-Błońska z PO (22,2 proc.), a trzeci Władysław Kosiniak-Kamysz – lider PSL otrzymał 10,4 proc. Kolejne miejsca zajęli Robert Biedroń, kandydat Lewicy (8,2 proc.), niezależny Szymon Hołownia (7,4 proc.) oraz Krzysztof Bosak z Konfederacji (4,1 proc.). Z sondażu IBRIS wynika jednak, że II tura nie byłaby jednak dla Dudy łaskawa. Gdyby prezydent starłby się w niej z Kidawą-Błońską otrzymałby 49,6 proc. poparcia (kandydatka PO miałaby 41,6 proc.). Jednak zupełnie inny scenariusz miałby miejsce, gdyby do II tury dostałby się Kosiniak-Kamysz. Duda zdobyłby 43,9 proc. poparcia, a lider PSL – 45,9 proc.


Pesymistyczną dla PiS prognozę snuje również nowy sondaż OKO.press przeprowadzony przez Ipsos. Andrzej Duda nie tylko otrzymał w nim 41 procent w I turze, ale w II turze remisuje z aż trzema kandydatami: Małgorzatą Kidawą-Błońską, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i Szymonem Hołownią.

źródło: RMF FM