Chiny mają nowy problem z koronawirusem. Kolejne zakażenia dotyczą jednej grupy osób

Łukasz Grzegorczyk
Jeszcze kilka tygodni temu to Chiny były w centrum uwagi w związku z koronawirusem. Tam epidemię udało się jednak wyhamować. Z nowych informacji wynika, że kolejne notowane przypadki zakażeń dotyczą głównie osób, które przyjechały z zagranicy.
Epidemia koronawirusa w Chinach. Zakażeni to głównie osoby wracające z zagranicy. Fot. YouTube / BBC News
W kontynentalnych Chinach stwierdzono w sobotę 46 nowych przypadków koronawirusa. Dzień wcześniej było ich 41. Wszystkie nowe przypadki – za wyjątkiem jednego – dotyczą osób, które przyjechały z zagranicy. Te informacje potwierdziła chińska Narodowa Komisja Zdrowia.

Sytuacja odwróciła się, bo jeszcze niedawno panował strach przed podróżami do Chin. Władze tego kraju odcięły od świata regiony, w których notowano najwięcej zakażeń. Zawieszano pracę zakładów produkcyjnych i do minimum ograniczono życie publiczne. Obywatele musieli liczyć się z surowymi nakazami. Liczba zakażonych osób w Chinach od początku epidemii wzrosła do 81054. Liczba zgonów wynosi aktualnie 3261.


Czytaj także: Włochy "wyłączają" kraj na wzór Wuhan. Mają wstrzymać produkcję w całym państwie

Teraz z koronawirusem walczy większość państw na świecie, ale najbardziej dotknięta COVID-19 jest Europa. Dodajmy, że Włochy przebiły Chiny w tragicznej statystyce dotyczącej epidemii. Z powodu COVID-19 we Włoszech zmarło już 4825 osób. Jak podaje dziennik "La Repubblica", na oddziałach intensywnej terapii nie ma żadnych wolnych miejsc.