Co dalej z projektem zakazu przerywania uszkodzonej ciąży? Terlecki podjął decyzję
Czy kobiety w Polsce będą musiały donosić ciężko i nieodwracalnie uszkodzoną ciążę? Wykreślenia przesłanki embriopatologicznej – jednego z trzech wyjątków z obecnej ustawy antyaborcyjnej – chcą środowiska katolickie i konserwatywne reprezentowane przez Kaję Godek. Wicemarszałek Ryszard Terlecki podjął decyzję ws. prac nad projektem.
Czytaj także: "Rozmowa o mojej pracy to element nagonki na mnie". Kaja Godek mówi o swoim zatrudnieniu w państwowej spółce
W związku z epidemią koronawirusa protesty społeczne przeciw projektowi odbywały się głównie w internecie, jednak na ulicy Wiejskiej, gdzie mieści się parlament, ustawiały się do sklepów kolejki kobiet będących przeciw zakazowi, co udokumentowała na Twitterze Klementyna Suchanow, autorka książki "To jest wojna".
Czytaj także: “Czas, aby politycy usłyszeli głos młodych”. Ta 17-latka stoi za Falą Sprzeciwu wobec projektu Godek