O tradycyjnych wyborach możemy zapomnieć. Szumowski ujawnił, kiedy mogłyby się odbyć

Łukasz Grzegorczyk
Minister zdrowia przekazał premierowi rekomendacje dotyczące wyborów prezydenckich w Polsce. Łukasz Szumowski stwierdził, że głosowanie w tradycyjnej formie mogłoby się odbyć dopiero za dwa lata.
Łukasz Szumowski stwierdził, że wybory w tradycyjnej formie mogą się odbyć w Polsce za dwa lata. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
– Moje rekomendacje przeprowadzenia wyborów prezydenckich w tej tradycyjnej formie, gdzie wszyscy idziemy do urn, spotykamy się w lokalach wyborczych, są możliwe najwcześniej w sposób bezpieczny za 2 lata - i taka jest moja rekomendacja – powiedział w piątek Łukasz Szumowski.

Minister zdrowia podkreślił, że jeśli ugrupowania polityczne nie zgodzą się na takie rozwiązanie, to jedyną formą bezpieczną przeprowadzenia wyborów prezydenckich są wybory korespondencyjne. Dalej Szumowski przekonywał, że nie ma lepszych lub gorszych terminów, miesięcy na przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych z punktu widzenia medycznego. O swoich rekomendacjach w tym zakresie szef resortu poinformuje dopiero w momencie, gdy ustawa o wyborach korespondencyjnych będzie już w pełni ukształtowana.


PiS prze do wyborów w czasie epidemii


Przypomnijmy, że w środę wieczorem na stronie Sejmu pojawił się projekt zmiany Konstytucji RP. W dokumencie znalazły się propozycje znane z pomysłu Jarosława Gowina. Chodzi o wydłużenie kadencji prezydenta Andrzeja Dudy do 7 lat, a jednocześnie odwołanie zaplanowanych na maj wyborów. To jedno z możliwych rozwiązań władzy na kryzys związany z epidemią koronawirusa.

Czytaj także: Jest rezolucja PE ws. pandemii. Rząd PiS skrytykowany za planowanie wyborów

Inna opcja na przeprowadzenie wyborów to głosowanie korespondencyjne, które zdaniem przedstawicieli PiS jest dobrym rozwiązaniem i daje możliwość zorganizowania głosowania nawet w czasie pandemii.