Apoloniusz Tajner spędza kwarantannę z synkiem. Zdradził, jak radzi sobie z ojcostwem

Bartosz Świderski
Apoloniusz Tajner jakiś czas temu znowu został ojcem. 66-letni były trener skoczków narciarskich nie ukrywa, że z ojcostwem radzi sobie bardzo dobrze. Mówi, że czuje się odmłodzony.
Jak Apoloniusz Tajner radzi sobie z ojcostwem? Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Apoloniusz Tajner został ojcem wczesną jesienią zeszłego roku. Syn otrzymał imiona po swoim dziadku oraz tacie – Leopold Apoloniusz. Niedawno prezes Polskiego Związku Narciarskiego wyznał w wywiadzie dla Onet Sport, że spełnia się w roli rodzica.

– Od miesiąca nigdzie nie wychodzę i siedzę w mieszkaniu. Dzięki temu mogę poświęcić więcej czasu mojemu małemu synowi. Bardzo dobrze czuję się w roli młodego ojca. To mnie bardzo odmładza i motywuje. Mentalnie odżyłem – wyjaśnił 66-latek. Przypomnijmy, że Tajner ma dzieci z poprzedniego związku – 40 letnią Dominikę (byłą żonę Michała Wiśniewskiego), a także 36-letniego syna Tomisława. Warto dodać, że ma też dwoje wnucząt. W maju 2019 roku Tajner wziął ślub z Izabelą Podolec.


Czytaj także: Apoloniusz Tajner nie będzie oszczędzał na szczęściu ukochanej. Planuje kosztowną inwestycję

źródło: Onet Sport