"Będą potrzebowali spadku zakażeń". Giertych ma teorię, jak PiS doprowadzi do wyborów
Władza PiS dąży do wyborów prezydenckich w maju. Planowane jest głosowanie w formie korespondencyjnej, ale Roman Giertych twierdzi, że partia Jarosława Kaczyńskiego znajdzie sposób na to, by Polacy mogli zagłosować tradycyjnie, czyli w lokalach wyborczych.
Władza PiS chce 10 maja przeprowadzić wybory korespondencyjne, ale mało kto już wierzy, że do tego czasu uda się zorganizować głosowanie w takiej formie. Opozycja apeluje, by przełożyć wybory i nie narażać zdrowia i życia obywateli.
Czytaj także: PiS-owi sypie się plan wyborów w maju. Kaczyński szuka wsparcia wśród posłów... opozycji