Kim Dzong Un pojawił się publicznie. Świat zobaczył go pierwszy raz od ponad 20 dni
Kim Dzong Un żyje i ma się dobrze. Po ponad 20 dniach spekulacji o chorobie lub śmierci przywódcy Korei Północnej, agencja KCNA poinformowała, że Kim pojawił się na ceremonii otwarcia fabryki nawozów. Są również zdjęcia z wydarzenia.
Pojawiły się m.in. doniesienia, że Kim Dzong Un przeszedł operację serca, po której nie wrócił do zdrowia. Część mediów sugerowała, że przywódca Korei Północnej walczy o życie, pojawiły się także plotki o śmierci północnokoreańskiego lidera, które zdementowały władze Korei Południowej. Swoją cegiełkę dokładał również prezydent USA Donald Trump, który twierdził, że wie, w jakim stanie jest Kim, ale nie może o tym na razie mówić.
– Wolałbym jeszcze tego nie komentować. W odpowiednim czasie będziemy mieli coś do powiedzenia na ten temat – powiedział dziennikarzom amerykański prezydent.
źródło: BBC News