Trzaskowski tłumaczy się mieszkańcom Warszawy. Podał kluczowy argument startu w wyborach

Łukasz Grzegorczyk
Rafał Trzaskowski po tym, jak oficjalnie został kandydatem na prezydenta Polski, zwrócił się ze specjalnym przesłaniem do warszawiaków. Polityk wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na start w wyborach i przypomniał, że PiS "nienawidzi samorządów".
Rafał Trzaskowski stwierdził, że PiS nienawidzi samorządów. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
– Wiem, że część z was zaskoczyła, a nawet rozczarowała moja decyzja o starcie w wyborach na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. To była trudna decyzja. Jestem związany z Warszawą od dziecka, tutaj się urodziłem i wychowałem, ale startuję na prezydenta Rzeczypospolitej, żeby również bronić Warszawy, innych miast, miasteczek i wsi, żeby bronić samorządności – mówił Rafał Trzaskowski w nagraniu, które w piątek wieczorem zamieścił w sieci. Prezydent Warszawy stwierdził, że "PiS nie znosi samorządów". – Będzie chciał zabierać nam pieniądze, tak jak robi to już dzisiaj. Będzie chciał spychać na samorządy olbrzymią odpowiedzialność. I na pewno, jeśli wygrałby wybory prezydenckie, będziemy wrogiem numer jeden – tłumaczył.


Trzaskowski wyjaśnił również kwestię wprowadzenia zarządu komisarycznego w stolicy. – PiS będzie mógł wprowadzić komisarza, ale tylko na trzy miesiące, a ja zostaje prezydentem miasta stołecznego do momentu wygrania wyborów prezydenckich. W trzy miesiące nie pozwolimy PiS zniszczyć Warszawy, będzie musiał PiS ze mną rozmawiać jako z prezydentem Rzeczypospolitej – dodał.

Przypomnijmy, że Trzaskowski został nowym kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Tym samym potwierdziły się trwające od kilku dni spekulacje, że Małgorzata Kidawa-Błońska wycofa się z wyścigu o prezydenturę.

Czytaj także: Od razu widać, że PiS boi się Trzaskowskiego. TVP już uruchomiło przemysł pogardy