Ambasador USA proponuje Polsce... broń jądrową. Jest stanowcza reakcja
Ambasador USA Georgette Mosbacher stwierdziła, że jeśli Niemcy nie chcą broni jądrowej, to mogłaby ona trafić do Polski. Na te sugestie już stanowczo zareagował Rolf Nikel, ambasador Niemiec w Polsce.
Niespodziewanie do dyskusji włączyła się Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, która wpadła na zaskakujący pomysł. "Jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska - która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO - mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie" – pisała.
"Niemcy dotrzymują swoich zobowiązań wobec NATO i swoich partnerów zgodnie z umową koalicyjną z 2018 r. W związku z tym wszelkie dalsze spekulacje są bezcelowe" – podkreślił.
Dodajmy, że głowice jądrowe w RFN pochodzą od Amerykanów, stąd Mosbacher zaczęła spekulacje o możliwym przekazaniu potencjału nuklearnego Polsce.
Czytaj także: Mosbacher o różnicy między krajem z wolnością słowa a reżimem. W tle koronawirus